Miejskie ekipy naprawcze wypróbują tańszą, mniej inwazyjną metodę wymiany starzejących się rur systemu wodociągów po tym, jak mieszkańcy kilku dzielnic skarżyli się, że wcześniej z tego powodu usunięto wiele drzew.
Miejski departament wodociągów i kanalizacji zmienił w związku z tym strategię i testuje pilotażowy program. Będzie on polegał na przedłużeniu użyteczności istniejących rur zamiast usuwania ich z ziemi. Technologia ta jest już używana w innych miastach.
Były burmistrz Rahm Emanuel dwukrotnie wprowadził podwyżkę opłat za wodę, zapewniając, że wykorzysta dodatkowe setki milionów dolarów rocznie, aby podjąć kosztowny proces wymiany tysięcy starzejących się rur.
Teraz administracja jego następczyni Lori Lightfoot realizuje ten plan, ale z nową technologią „utwardzonej rury zastępczej”. Proces ten polega na umieszczeniu na istniejących rurach rękawa wykonanego z tkaniny technicznej nasączonej poliestrową żywicą termoutwardzalną. Pilotażowy program będzie również obejmował naprawy prywatnych rur na odcinku z ulicy do domów.
Mniej inwazyjna technologia wymaga mniejszej liczby pracowników. Nie trzeba będzie zatrudniać firm do przekopu ulic i ścinania drzew w całym Chicago.
„Ten program pilotażowy pozwoli nam przestudiować i przeanalizować nasze opcje w nadziei stworzenia strategii, w ramach której zaoszczędzimy drzewa i problemy wyborcom” - stwierdził radny z 40. okręgu Andre Vasquez informując o planach.
Portal Block Club Chicago pierwszy poinformował, że mieszkańcy dzielnicy Andersonville narzekali na wyrwanie drzew i wywierali nacisk na miasto, aby skorzystało z technologii utwardzania rur stosowanej w innych miastach, takich jak Toronto.
JT
