----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

23 grudnia 2025

Udostępnij znajomym:

Sąd Najwyższy USA odrzucił wniosek administracji o rozmieszczenie żołnierzy Gwardii Narodowej w Illinois wbrew woli lokalnych władz.

W lakonicznej, niepodpisanej decyzji Sąd Najwyższy odmówił rozpatrzenia pilnego wniosku administracji federalnej, która twierdziła, że wojsko jest niezbędne do ochrony agentów imigracyjnych działających w rejonie Chicago. Decyzja ta stanowi znaczący cios dla prezydenta, który w ostatnich miesiącach regularnie wygrywał w tej instytucji.

Sąd zajął stanowisko w fundamentalnej kwestii interpretacji prawa federalnego, które pozwala prezydentowi na powołanie Gwardii Narodowej do służby federalnej w ekstremalnych sytuacjach – takich jak rebelia lub niemożność przywrócenia porządku siłami regularnymi. Sędziowie orzekli jednak, że strona rządowa nie wykazała, iż spełnione są warunki do takiego kroku.

„Na tym wstępnym etapie rząd nie zdołał wskazać źródła uprawnień, które pozwoliłyby wojsku na egzekwowanie prawa w Illinois” – głosi uzasadnienie. Sąd podkreślił, że uprawnienia prezydenta są ograniczone przez Posse Comitatus Act, ustawę zakazującą wojsku angażowania się w działania porządkowe na terytorium kraju.

Co szczególnie istotne, w tej sprawie pękła jednolitość konserwatywnego skrzydła Sądu. Trzech konserwatywnych sędziów – Samuel Alito, Clarence Thomas i Neil Gorsuch – opowiedziało się za administracją, ale troje pozostałych dołączyło do liberałów, tworząc większość.

„Mam poważne wątpliwości co do słuszności stanowiska sądu. I zdecydowanie nie zgadzam się ze sposobem, w jaki sąd rozpatrzył ten wniosek” – napisał w zdaniu odrębnym sędzia Alito.

Administracja prezydencka uzasadniała swoją decyzję twierdzeniem, że w rejonie Chicago panuje „bezprawny chaos”. Demokraci z Illinois i władze miasta gwałtownie temu zaprzeczyli, oskarżając Biały Dom o chęć ukarania politycznych przeciwników.

Prawniczki reprezentujące stan Illinois i Chicago argumentowały, że działania federalne naruszają dziesiątą poprawkę do Konstytucji, która ogranicza władzę federalną, oraz wspomniany Posse Comitatus Act. Sędzia sądu okręgowego April Perry stwierdziła, że „nie znalazła wiarygodnych dowodów na zagrożenie rebelią” i wydała tymczasowy zakaz realizacji rządowych planów.

Choć decyzja Sądu Najwyższego dotyczy formalnie tylko Chicago oraz stanu Illinois, prawdopodobnie wzmocni podobne protesty prawne przeciwko rozmieszczeniu Gwardii w innych miastach.

Setki żołnierzy Gwardii rozmieszczonych w Illinois i Oregonie mają już wracać do swoich stanów macierzystych. Sprawa waszyngtońskiego rozmieszczenia wciąż czeka na rozstrzygnięcie sądowe.

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH 950 X 300

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH 950 X 300

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH WYBORCZYCH 300 X 600

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor