24 września 2019

Udostępnij znajomym:

Liczba i wskaźnik aborcji w Stanach Zjednoczonych spadły do najniższego poziomu od czasu, gdy procedura ta stała się legalna w całym kraju w 1973 roku – wynika z nowych danych opublikowanych w ubiegłym tygodniu.

W raporcie opracowanym przez Guttmacher Institute, grupę badawczą popierająca prawo do aborcji, w 2017 roku odnotowano 862,000 zabiegów w USA. Jest to spadek w porównaniu z 926,000 w poprzednim raporcie grupy z 2014 roku i nieco ponad miliona w 2011.

Guttmacher jest jedynym podmiotem, który stara się policzyć wszystkie aborcje w USA, zadając pytania poszczególnym dostawcom tych usług. Dane federalne opracowane przez Centra Kontroli i Zapobiegania Chorobom, nie obejmują stanów Kalifornia, Maryland i New Hampshire.

Nowy raport wskazuje, że liczba aborcji maleje we wszystkich częściach kraju, czy to w kontrolowanych przez republikanów stanach, którzy chcą ograniczyć dostęp do aborcji, czy w rejonach rządzonych przed demokratów, broniących prawa do niej. Pomiędzy rokiem 2011 a 2017 wskaźnik aborcji wzrósł tylko w pięciu stanach i Dystrykcie Kolumbii.

Jednym z powodów spadku liczby aborcji jest to, że mniej kobiet zachodzi w ciąże. Instytut Guttmachera zauważył, że wskaźnik urodzeń, a także wskaźnik aborcji, spadły w latach objętych nowym raportem. Według badania, prawdopodobnym czynnikiem takiej sytuacji jest zwiększona dostępność do środków antykoncepcyjnych od 2011 roku, ponieważ ustawa o ubezpieczeniach zdrowotnych (Affordable Care Act) wymagała, aby większość prywatnych planów ubezpieczenia zdrowotnego obejmowała środki antykoncepcyjne bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

Według raportu, wskaźnik aborcji w 2017 roku wyniósł 13.5 aborcji na 1,000 kobiet w wieku od 15 do 44 lat, co jest najniższym wskaźnikiem od czasu orzeczenia w sprawie Roe przeciwko Wade, w sprawie legalizacji aborcji przez Sąd Najwyższy w 1973 roku. Po tym orzeczeniu liczba aborcji w Stanach Zjednoczonych sukcesywnie rosła, osiągając poziom 1.6 miliona w 1990 roku, zanim nie zaczęła nieznacznie spadać. Wskaźnik aborcji jest obecnie mniejszy niż połowa tego, co miało miejsce w 1990 roku.

Guttmacher zauważył, że w latach 2011-2017 uchwalono prawie 400 nowych przepisów ograniczających dostęp do aborcji, ale stwierdził, że przepisy te nie były główną siłą napędową ogólnego spadku aborcji, dodając, że 57% ogólnokrajowego spadku miało miejsce w 18 stanach, a także Dystrykcie Kolumbii, które nie wprowadziły żadnych nowych ograniczeń.

Według raportu, w latach 2011-2017 liczba klinik przeprowadzających aborcje w USA spadła z 839 do 808, przy znacznych różnicach regionalnych. Na południu odnotowano spadek o 50 klinik, w tym o 25 w Teksasie, a na środkowym zachodzie o 33 kliniki, w tym po 9 w Iowa, Michigan i Ohio. Natomiast na północnym wschodzie powstało 59 klinik, głównie w New Jersey i w Nowym Jorku.

W tym okresie wskaźnik aborcji spadł w Ohio o 27%, a w Teksasie o 30%, ale stopa spadła podobnie w stanach, które chroniły dostęp do aborcji, w tym Kalifornii, na Hawajach i w New Hamspire.

Obszary o najwyższych wskaźnikach aborcji w 2017 roku to Dystrykt Kolumbii, New Jersey, Nowy Jork, Maryland i Floryda. Najniższe liczby odnotowano w Wyoming, Południowej Dakocie, Kentucky, Idaho i Missouri – ale wiele kobiet opuszcza stan, aby dokonać zabiegu aborcji gdzie indziej.

Jeden znaczący trend został odnotowany w raporcie: kobiety, które dokonują aborcji, coraz częściej polegają na lekach, a nie zabiegach medycznych. Aborcja lekarska, przy użyciu tzw. pigułki aborcyjnej, stanowiła 39% wszystkich aborcji w 2017 roku, w porównaniu do 29% w 2014.

Raport, który koncentruje się na danych z 2017 roku, nie odnotowuje szeregu zakazów aborcji, które zostały wprowadzone na początku roku w kilku stanach kontrolowanych przez partię republikańską, w tym prawie całkowitego zakazu w Alabamie i pięciu innych ustaw, które zakazują aborcji po wykryciu bicia serca, czyli nawet w 6 tygodniu ciąży. Żaden z tych zakazów nie obowiązuje, ich zwolennicy mają nadzieję, że spory sądowe mogą ostatecznie doprowadzić do osłabienia lub uchylenia wyroku Sądu Najwyższego w sprawie Roe przeciwko Wade.

Prezydent Instytutu Guttmacher, doktor Herminia Palacio, powiedziała, że ograniczenia w dostępie do aborcji, niezależnie od tego, czy prowadzą do mniej ilości przeprowadzanych zabiegów, są „przymusowe i okrutne z założenia, z nieproporcjonalnym wpływem na kobiety o niskich dochodach.

Nacisk na surowe ograniczenia trwa jednak nadal. W ubiegłym tygodniu Texas Right to Life i niektóre grupy sojusznicze, wezwały gubernatora Grega Abbotta do zwołania specjalnej sesji ustawodawczej w celu zniesienia „każdej pozostałej formy aborcji” w stanie.

Raport pojawia się w momencie politycznego wrzenia dotyczącego federalnego programu planowania rodziny, zwanego jako Title X. Mniej więcej jedna na pięć klinik planowania rodziny opuściła program, sprzeciwiając się przepisom administracyjnym Trumpa, które zabraniają im kierowania kobiet do aborcji. Kliniki te zapewniają kontrolę urodzeń i podstawowe usługi zdrowotne dla kobiet o niskich dochodach.

„Jeśli twoim priorytetem jest ograniczenie liczby aborcji, jedną z najlepszych rzeczy, jakie możesz zrobić, jest zapewnienie kobietom dostępu do wysokiej jakości, ale niedrogich i skutecznych metod kontroli urodzeń” – powiedziała Alina Salganicoff, dyrektor ds. polityki zdrowotnej kobiet w organizacji pozarządowej Kaiser Family Foundation.

Monitor

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor