Słoneczna pogoda i wysokie temperatury sprawiły, że chicagowskie plaże stały się jednym z najbardziej popularnych miejsc weekendowych wypadów. Niestety, tłumy odwiedzające tereny przy jeziorze Michigan, nie pozostawiły ich w takim stanie, jak w momencie przybycia.
Załogi chicagowskiego dystryktu parków ruszyły od wtorku rano na plaże, aby sprzątnąć wszystkie śmieci pozostawione na piasku przy North Avenue, 31st Street i innych miejscach nad jeziorem Michigan.
Pracownicy korzystali z ogromnych grabi ciągniętych przez małe traktorki, aby zebrać wszystkie puste butelki po wodzie, opakowania po żywności i inne śmieci pozostawione przez odwiedzających, którymi pokryte były całe plaże. Na plaży w okolicy 31 ulicy ktoś zostawił nawet przenośny grill. W innych miejscach znaleziono ręczniki i koce.
Urzędnicy z chicagowskiego dystryktu parków ponawiają swoje prośby o utrzymywanie plaż w czystości.
„Nasze załogi pracowały przez cały weekend, a ponad 4,000 pojemników na śmieci znajdujących się nad jeziorem, było opróżnianych kilka razy dziennie. Chcielibyśmy przypomnieć, że utrzymanie czystości plaż jest kluczem do cieszenia się nimi. Bakterie, które mogą niekorzystnie wpływać na warunki wodne, mogą pochodzić z wielu źródeł, w tym odchodów ptaków, odpadów zwierzęcych lub tych zostawionych na plaży przez ludzi” – powiedziała rzeczniczka, Jessica Maxey-Faulkner. „Pomóżcie nam utrzymać plaże w czystości, wyrzucając śmieci do odpowiednich pojemników. Prosimy, aby nie karmić ptaków ani innych zwierząt. Zwierzęta nie mogą przebywać na plażach. Prosimy o sprzątanie po swoich podopiecznych podczas spacerów po parkach. Jeśli masz małe dzieci w pieluszkach na plaży, prosimy o użycie specjalnych, wodoodpornych strojów kąpielowych”.
Monitor
