20 stycznia 2020

Udostępnij znajomym:

Chicagowscy strażacy walczyli z kilkoma pożarami, które wybuchły w czasie minionego weekendu i ostrzegają mieszkańców, aby uważali na zagrożenia, szczególnie w zimowych miesiącach.

Tuż po godzinie 1 po południu w niedzielę doszło do pożaru na drugim piętrze budynku mieszkalnego w pobliżu Wrightwood i Mildred Avenue.

Straż pożarna twierdzi, że właścicieli nie było w budynku, ponieważ właśnie kupili to mieszkanie i przygotowywali się do przeprowadzenia w środku remontu. Mieszkańcy pierwszego piętra zauważyli dym i zadzwonili pod numer 911.

Kolejny pożar wybuchł w niezamieszkanym mieszkaniu na czwartym piętrze budynku przy Wilcox w dzielnicy Garfield Park około 11:15 rano w niedzielę. W wyniku pożaru siedmioro dzieci i pięcioro dorosłych pozostało bez dachu nad głową, a jeden ze strażaków trafił do szpitala z obrażeniami kolana.

Straż pożarna walczyła także w niedzielę z pożarem domu w West Englewood oraz pożarem budynku handlowego w Harvey. We wszystkich tych przypadkach działania strażaków były utrudnione z uwagi na duży mróz.

Ekstremalne zimno stwarza dodatkowe zagrożenie dla strażaków. Hydranty przeciwpożarowe mogą zamarzać, a warunki mogą być niebezpieczne.

„Faceci, o których się najbardziej martwię, to ci, którzy idą na dach – jest śliski, pokryty lodem. Osoby znajdujące się na dachu są w poważnym niebezpieczeństwie” – powiedział szef departamentu straży pożarnej, Tom Gustafson.

Urzędnicy przypominają wszystkim mieszkańcom o zachowaniu środków ostrożności i zapobiegania pożarom: nie wolno używać piekarników do ogrzewania domów i należy uważać na grzejniki ustawione w pobliżu łatwopalnych materiałów.

Monitor

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor