----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

29 sierpnia 2018

Udostępnij znajomym:

Liczba ofiar śmiertelnych tragicznego pożaru, do którego doszło w dzielnicy Little Village, wzrosła do 10. Zmarło również dwóch nastolatków, którzy wcześniej w krytycznym stanie trafili do szpitala.

Dziesiąta ofiara to 14-letni Adrian Hernandez, który zmarł we wtorek, o 11:12 rano. 14-letni Cesar Contreras, dziewiąta ofiar pożaru, zmarł w poniedziałek w nocy.

Pozostałe ofiary to: Amayah Almaraz (3 miesiące), Alanni Ayala (3 latka), Ariel Garcia (5 lat), Gialanni Ayala (5 lat), Giovanni Ayala (10 lat), Xavier Contreras (11 lat), Nathan Contreras (13 lat) oraz Victor Mendoza (16 lat).

Pożar wybuchł w budynku przy 2200 South Sacramento Avenue w niedzielę nad ranem.

Komisarz departamentu straży pożarnej, Jose Santiago, powiedział, że był to najgorszy i najbardziej śmiertelny pożar w mieście w ciągu ostatniej dekady. Oprócz 10 ofiar śmiertelnych 30 mieszkańców straciło dach nad głową.

Przyczyna pożaru nadal jest przedmiotem śledztwa, ale prawdopodobnie nie wynikała ona z usterki elektrycznej ani nie była skutkiem podpalenia. Śledczy uważają, że ogień pojawił się na zamkniętej werandzie za domem, gdzie często puszczano fajerwerki i która służyła jako palarnia. 

Według policyjnych ustaleń, w budynku nie było działających czujników dymu, a w czasie pożaru w środku nie przebywały osoby dorosłe.

Departament ds. dzieci i rodziny prowadzi obecnie dochodzenie w sprawie zarzutów dotyczących zaniedbania i pozostawienia dzieci bez opieki. Urzędnicy DCFS poinformowali, że mieli wcześniejsze kontakty z trzema rodzinami, ale obecnie nie ma żadnych otwartych spraw.

„Pomyślcie o tym przez sekundę” – powiedział radny z 12 dzielnicy, George Cardenas. „Pozostawienie niemowlaka, trzymiesięcznego dziecka pod opieką 16-latka, który był najstarszy. Były tam jeszcze dzieci 3-letnie, 5-letnie, 9-letnie, 10-letnie. Co oni myśleli?”

Cardenas powiedział, że jego biuro pracuje nieprzerwanie, starając się pomóc wszystkim ofiarom.

„Szkoła zaczyna się we wtorek. Musimy im dostarczyć przybory szkolne, musimy ubrać te dzieci, które zostały przesiedlone, musimy zapewnić rodzinom mieszkania” – powiedział.

Według informacji Departamentu Budownictwa w Chicago, budynek nie przeszedł ostatniej inspekcji w czerwcu, z powodu problemów elektrycznych.

Jednak właściciel budynku i jego córka kwestionują stwierdzenie, że dom był niebezpieczny, wyjaśniając, że wszystkie usterki zostały naprawione. Właściciel twierdzi także, że w budynku zainstalowane były działające czujniki dymu i że inspektorzy, którzy pojawili się tam kilkukrotnie, nigdy nie wystawili mandatów dotyczących naruszeń w kwestii alarmów bezpieczeństwa.

Powstała specjalna strona na GoFundMe, aby pomóc rodzinom w pokryciu kosztów pogrzebów - https://www.gofundme.com/support-families-mourning

Monitor

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH 950 X 300

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH 950 X 300

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH WYBORCZYCH 300 X 600

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor