14 grudnia 2018

Udostępnij znajomym:

Chicago zostało pominięte przez kolejnego giganta technologicznego. Firma Apple ogłosiła plany budowy swojego nowego kampusu w Austin w Teksasie. Inwestycja szacowana jest na miliard dolarów.

W zeszłym miesiącu Amazon oznajmił, że swoją długo oczekiwaną drugą siedzibę (HQ2) wybuduje w dwóch miastach: w Nowym Jorku i Arlington w stanie Wirginia. Chicago znalazło się wśród na liście 20 finałowych miast, ogłoszonej w styczniu.

Poszukiwania Apple także przerodziły się w prawdziwą konkurencję pomiędzy miastami, które próbowały pozyskać firmę obietnicami ulg podatkowych i ułatwień biurokratycznych.

Apple w oświadczeniu opublikowanym w czwartek na swojej stronie internetowej, poinformowało, że prócz kampusu w Austin, otworzy jeszcze mniejsze lokalizacje w Seattle, San Diego i Culver City w Kalifornii, a w ciągu najbliższych trzech lat planuje ekspansję w Nowym Jorku, Pittsburghu, Bostonie, Boulder w Kolorado i Portland w Oregonie. Z czasem rozwijane mają być inne siedziby w innych miastach?

"Apple z dumą prowadzi nowe inwestycje, kreuje nowe miejsca pracy i możliwości rozwoju miast w całych Stanach Zjednoczonych" - stwierdził w oświadczeniu prezes Apple, Tim Cook. "Talent, kreatywność i przełomowe pomysły nie ograniczają się do regionu lub kodu pocztowego, a dzięki nowej ekspansji odnawiamy nasze zaangażowanie w rozwój sektora high-tech i siły roboczej w całym kraju”.

W styczniu, kiedy Apple ogłosiło nowe plany, burmistrz Rahm Emanuel zapowiedział, że miasto będzie rywalizować o kampus firmy. W czwartek Andrea Zopp, prezes i dyrektor generalny World Business Chicago, bagatelizowała przegraną w rywalizacji o inwestycję Apple.

"Skupiliśmy się na innych firmach" - powiedziała Zopp. "Apple nie było na szczycie naszej listy.” Wskazała na inne zapowiadane inwestycje w chicagowskie siedziby, w tym przez Google’a i Facebooka.

Dwa tygodnie temu Salesforce potwierdził plany wynajmu 500,000 stóp kwadratowych w powstającym Wolf Point przy rzece Chicago, tworząc regionalną siedzibę tej firmy komputerowej zajmującej się oprogramowaniem, w której zatrudnienie znajdzie co najmniej 1,000 osób. 60-piętrowy wieżowiec, który zostanie nazwany Salesforce Tower, ma zostać oddany do użytku w 2023 roku. Firma zatrudnia już około 1,400 osób w Chicago.

Zopp podkreśliła również kolejne inwestycje korporacji McDonald's i Walgreens, które postrzegają Chicago jako miejsce, w którym mogą zatrudniać młodych, doświadczonych pracowników z wykształceniem technologicznym.

“Patrzymy więc na decyzję Apple przez pryzmat sześciu lub siedmiu innych firm, które tu się rozwijają” - dodała Zopp. W czwartek ogłoszono, że firma Ferrary Candy przeniesie swoją siedzibę do budynku starego Urzędu Pocztowego (Old Post Office) w Chicago z Oakbrook Terrace na zachodnich przedmieściach. Ferrara docelowo zatrudni tam około 400 pracowników.

Zopp również nie zgodziła się z opinią, że pominięcie Chicago przez Amazona i Apple źle wpłynie na reputację naszego miasta w branży technologicznej.

"Nie zgadzam się z tym" - powiedziała. "Nie wiem, dlaczego lekceważymy 3,000 miejsc pracy w Salesforce. Nie wiem, jak możecie zapominać o dwóch tysiącach etatów w startupach w ciągu dwóch lat, bo nie mają tak wysokiego profilu? Apple i Amazon są tylko dwiema firmami z wielu”.

"Nie można patrzeć tylko na wielkie marki. One są ważne i będą nadal się rozwijać, ale następuje wzrost w startupach, dzięki którym nadal się rozwijamy, i dzięki większym tradycyjnym firmom poszerzającym swoją przestrzeń technologiczną i innowacyjną, co również dzieje się u nas” - oceniła prezes i dyrektor generalny World Business Chicago.

Amanda Lannert, prezes chicagowskiej firmy Jellyvision, zajmującej się oprogramowaniem komputerowym, uważa, że chociaż Apple nie postawił na Chicago, branża tech w naszym mieście zmierza we właściwym kierunku.

“Może tempo rozwoju nie jest tak szybkie, jakiego chcielibyśmy, ale tworzone są miejsca pracy, bo firmy wciąż tu przyjeżdżają, wciąż obserwujemy prawdziwy wzrost” - powiedziała Lannert.

W teksańskim Austin Apple stworzy 5,000 etatów w sektorze inżynierii, badań i rozwoju, operacji, finansów, sprzedaży i obsługi klienta. Według Apple, kampus, będzie mógł docelowo pomieścić 15,000 pracowników.

Trzy inne nowe lokalizacje   w Seattle, San Diego i Culver City - będą zatrudniać 1,000 pracowników.

Na początku tego roku Apple poinformowało, że w ciągu najbliższych pięciu lat zainwestuje w USA ponad $30 miliardów. To, jak stwierdziła firma w styczniu, stworzy ponad 20,000 nowych miejsc pracy w istniejących i nowych kampusach, które Apple planuje zbudować.

Prezes Apple Tim Cook pojawił się w naszym mieście w marcu. W szkole średniej Lane Tech High School zaprezentował wtedy nowego iPada dla szkół.

JT

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor