Ważąca 590 kilogramów samica o imieniu Taylor uciekła we wrześniu ubiegłego roku z farmy na przedmieściach Chicago i od tamtej pory żyła na wolności. Po 8 miesiącach została złapana dzięki pomocy ekspertów od chwytania bydła.
Urzędnicy Lake County Forest Preserves przekazali, że samicę bizona schwytano w środę rano w Lakewood Forest Preserve w Wauconda, a dokonali tego pracownicy Loose Cattle Caught.
Matt Noble, właściciel firmy, który został poproszony o pomoc, sprowadził ekipę specjalistów, którzy użyli dronów, koni i psów, aby zlokalizować zagubione zwierzę.
Noble zlokalizował bizona w środę rano i użył lekkiego środka uspokajającego, aby go spowolnić. Zwierzę zostało następnie zwabione do stodoły, w której znajdowała się przynęta z jedzeniem.
"Jesteśmy wdzięczni, że zwierzę zostało bezpiecznie usunięte z rezerwatu leśnego przed długim weekendem, kiedy to wzrasta liczba odwiedzających rezerwat" – zauważył w komunikacie szef Lake County Forest Preserves, oficer Mike Tully.
Bizon obecnie przebywa pod obserwacją, organizowany jest także bezpieczny powrót samicy do domu.