16 grudnia 2019

Udostępnij znajomym:

W tym roku zapasy choinek w Stanach Zjednoczonych znowu są ograniczone. Przemysł wciąż odbija się po recesji i próbuje odzyskać klientów, którzy zdecydowali się na zakup sztucznych drzewek, gdy czasy były szczególnie trudne.

Przedstawiciele branży pocieszają jednak, aby się nie martwić. Każdy, kto będzie szukał świątecznego drzewka w ostatniej chwili, powinien być w stanie je znaleźć. Może to wymagać nieco więcej wysiłku i rozszerzonych poszukiwań, szczególnie jeśli klienci szukają konkretnego typu, możliwe też, że trzeba będzie zapłacić nieco więcej.

Najlepsza rada, powiedziała Amy Start, dyrektor wykonawczy Michigan Christmas Tree Association, jest prosta: „kupuj wcześnie”.

Nadpodaż drzew około dziesięć lat temu spowodowała efekt domina w całym kraju. Następnie wycięto mniej drzew, co oznaczało, że nie posadzono tak wielu sadzonek, aby je zastąpić. Upalna i sucha pogoda również zebrała swoje żniwa, zmuszając wielu producentów do zamknięcia biznesów.

Parsons nigdy nie otrzymała swojego zamówienia na 350 choinek z farmy w Północnej Karolinie. Powiedziano jej, że zapasy były małe. Zamiast tego otrzymała kilka mniejszych drzewek, które nie były w stanie sprostać konkurencji znacznie wyższych i większych choinek u jej konkurenta.

„To był najgorszy sezon” – powiedziała. „Straciliśmy dużo pieniędzy”.

Parsons działa od 42 jako sezonowy sprzedawca kwiatów, sadzonek, dyń i choinek. W tym roku miała w swojej ofercie jedynie 32 drzewka.

Na parkingu obok, jej konkurent, Robe Cole liczył zyski, ładując mnóstwo drzewek na samochody klientów. Różnica? Cole hoduje własne choinki.

Larry Smith, który od 40 lat sprzedaje jodły w Północnej Karolinie powiedział, że dorosłe dzieci niektórych rolników nie są tak chętne do przejęcia rodzinnych biznesów, co prowadzi do niedoboru siły roboczej.

„Wielu rolników starzeje się, a ich dzieci zdają sobie sprawę, że istnieje łatwiejszy sposób na życie” – powiedział Smith.

Pomimo takich wyzwań Smith nie szuka innych sposobów na zarabianie na życie.

„Mam nadzieję, że któregoś dnia znajdą mnie martwego na ścieżce pomiędzy drzewami” – powiedział. „Tak właśnie chciałbym odejść”.

Drzewka z jego farmy zdobiły domy od Północnej Karoliny di Białego Domu. Powiedział, że to jego najlepszy rok w historii, ale nie przewiduje wyczerpania zapasów.

Prezes Missouri Christmas Tree Association, Steve Meider, powiedział, że pod koniec grudnia zostaną już tylko te choinki, które nie zostały przez nikogo wybrane. Kwestia dostaw dotyczy całego łańcucha.

Oregon ma najwyższą roczną produkcję choinek, następnie Karolina Północna i Michigan. W Oregonie gdzie niektóre farmy drzewek obejmują tysiące akrów, właścicielka jednej z nich, Cher Tollefson, zamknęła swoje 100-akrowe gospodarstwo w tym sezonie świątecznym po raz pierwszy od trzech dekad, powołując się na brak choinek.

„Nasze drzewa potrzebują roku, aby urosnąć” – powiedziała.

Według danych Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych, liczba gospodarstw zajmujących się produkcją choinek spadła w całym kraju o 3 procent między 2012 a 2017 rokiem.

Z danych National Christmas Tree Association z ubiegłego roku wynika, że żywe drzewko kosztowało średnio 78 dolarów, czyli o 3 dolary więcej niż w 2017.

Sztuczne choinki stanowią obecnie 70% wszystkich drzewek w amerykańskich domach. National Christmas Tree Association próbuje to zmienić, głównie odwołując się do świątecznej tradycji, zwłaszcza wśród pokolenia milenialsów.

„Młode rodziny to nasz chleb powszedni” – powiedział Doug Hundley, rzecznik grupy. „Dla tej grupy dorosłych ważne jest, aby doświadczyć radości z posiadania żywego drzewka”.

Monitor

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor