Republikanin Donald Trump i demokratka Hillary Clinton zwyciężyli we wtorkowych prawyborach prezydenckich w Illinois. Wzbudzający w całym kraju wiele emocji wyścig do Białego Domu zmobilizował do głosowania także wyborców w naszym stanie.
Donald Trump wygrał republikańskie prawybory prezydenckie w Illinois zdobywając 38.8 procent głosów, ultrakonserwatywny senator z Teksasu, Ted Cruz miał 30.3 procent, gubernator Ohio John Kasich - 19.7 procent, a senator z Florydy, Marco Rubio 8.7 procent. Na Trumpa w Illinois oddano w sumie 549,773 ważne głosy, a jego najgroźniejszy rywal senator Cruz zdobył 429,377 głosów.
We wtorek w wyścigu liczyło się tylko pięciu kandydatów, chociaż na karcie do głosowania były nazwiska tych, którzy już dawno się wycofali. W sumie było tam 11 kandydatów. Co ciekawe, wszyscy zdobyli głosy. Na przykład na emerytowanego neurochirurga, Bena Carsona i byłego gubernatora Florydy, Jeba Busha oddano po 0.8 procent głosów. Obaj zakończyli starania o prezydenturę przed prawyborami w Illinois.
Trump odniósł zwycięstwo w Illinois mimo negatywnej kampanii sponsorowanej przez jego przeciwników. Komitet akcji politycznej pod nazwą “Our Principles PAC”, utworzony przez Marlene Ricketts z wpływowej chicagowskiej rodziny, właścicieli baseballowej drużyny Chicago Cubs, wydał kilka milionów dolarów na kampanię skierowaną przeciwko Donaldowi Trumpowi.
Do tego doszły kontrowersje związane z odwołaniem 11 marca w ostatniej chwili wiecu miliardera w hali UIC Pavilion. Trump nie pojawił się na wiecu i zawiesił imprezę ze względu na eskalację protestów, za które odpowiedzialnością obarczył chicagowskich zwolenników demokraty Berniego Sandersa. Dzięki zwycięstwu w Illinois Donald Trump zdobył 51 delegatów na lipcową konwencję partii GOP, która ostatecznie nominuje kandydata na prezydenta.
Tak, jak przewidywały sondaże, Hillary Clinton pokonała w Illinois w demokratycznych prawyborach prezydenckich senatora Berniego Sandersa, jednak nie spodziewano się, że wynik będzie tak wyrównany. Clinton zdobyła 50.4 procent, a Sanders 48.7 procent.
Na byłą sekretarz stanu, która urodziła się w Chicago, a dorastała w Park Ridge w Illinois, zagłosowało 1,003,743 wyborców; senator Sanders zdobył - 969,503 głosów. Ponieważ wynik był zbliżony, kandydaci podzielili się delegatami z Illinois na krajową konwencję partii demokratycznej. Clinton otrzymała 68 delegatów, a senator z Vermont - 67.
W prawyborach prezydenckich w 2008 roku Clinton przegrała w naszym stanie z Barackiem Obamą stosunkiem głosów 32.76 do 64.66 procent. W prawyborach w 2008 roku padł rekord frekwencji wśród demokratycznych wyborców. Zagłosowały 2 miliony mieszkańców Illinois. We wtorek głosy oddała zbliżona liczba demokratów - 1.9 mln. W porównaniu z prawyborami z 2012 roku nastąpił znaczący wzrost wyborców partii republikańskiej - z 933,000 do 1.4 mln we wtorek.
W samym Chicago frekwencja wyborcza we wtorkowych prawyborach wyniosła ponad 50 procent. W 2008 było to ponad 53 procent. Z zarejestrowanych 1,514,912 wyborców zagłosować poszło 773,366 osób. Na przedmieściach powiatu Cook frekwencja wyniosła 47.3 procent.
JT