08 sierpnia 2022

Udostępnij znajomym:

Zakaz aborcji funkcjonuje już w kilkunastu stanach, w których prawo to zaczęło automatycznie działać w momencie obalenia przez Sąd Najwyższy decyzji Roe vs Wade. Indiana nie miała wcześniej takiego prawa, więc musiało ono zostać uchwalone przez ustawodawców.

Kilka dni temu Indiana wprowadziła niemal całkowity zaraz aborcji w wyniku głosowania, stając się pierwszym stanem, który zrobił to w ten sposób.

Nowe prawo zakazuje aborcji w większości przypadków. Wyjątek stanowią gwałty, dzieci poczęte ze związków kazirodczych czy przypadki, gdy zdrowie matki jest zagrożone (w wypadkach gwałtu i kazirodztwa odstępstwa obowiązują tylko w okresie 10 tygodni po zapłodnieniu). Aborcja będzie również dozwolona w przypadku śmiertelnych wad płodu. Zgodnie z projektem ustawy, aborcje będą mogły być wykonywane tylko w szpitalach lub ośrodkach ambulatoryjnych należących do szpitali, co oznacza, że wszystkie kliniki aborcyjne stracą swoje licencje.

„Po obaleniu wyroku stwierdziłem, że byłbym skłonny poprzeć ustawodawstwo, które czyniło postęp w ochronie życia. Moim zdaniem, [ustawa] osiąga ten cel po jej przejściu w obu izbach Zgromadzenia Ogólnego Indiany z solidną większością poparcia. Działania te nastąpiły po długich dniach rozmów i dyskusji wypełnionych osobistym świadectwem obywateli na ten emocjonalny i złożony temat” – powiedział gubernator w przesłanym oświadczeniu. Podpisana przez Holcomba ustawa wejdzie w życie 15 września.

Biały Dom nie kryje oburzenia

Sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean Pierre potępiła nowe prawo w sobotnim oświadczeniu, nazywając jego uchwalenie "kolejnym radykalnym krokiem republikańskich ustawodawców do odebrania kobietom ich praw reprodukcyjnych i wolności oraz oddania decyzji o opiece zdrowotnej w ręce polityków, a nie kobiet i ich lekarzy".

Inne stany też próbują

Indiana była jednym spośród kilku republikańskich legislatur stanowych, które debatują nad zaostrzeniem prawa aborcyjnego bezpośrednio po orzeczeniu Sądu Najwyższego. W konsekwencji jest to pierwszy stan, który uchwalił zakaz przez obie izby, do czego przygotowuje się kilka kolejnych.

Decyzji z Indiany odbije się na sytuacji m.in. w Illinois

Zaostrzenie prawa aborcyjnego w Indianie spowoduje, że kobiety chcące usunąć ciążę zdecydują się na wyjazd do innego stanu, gdzie przerywanie ciąży będzie dozwolone. Turystyka aborcyjna nie jest niczym nowym i jeszcze przed wyrokiem Sądu Najwyższego jednym z najczęściej wybieranych stanów było Illinois. Pacjentek napływowych już jest kilka razy więcej. Przed orzeczeniem SN Planned Parenthood of Illinois co miesiąc dokonywało aborcji około 100 pacjentkom spoza stanu. W lipcu ta liczba wzrosła do ponad 800, a to dopiero początek, bo liczba aborcji może tylko wzrosnąć. Illinois planuje pozostawić prawo dotyczące aborcji w niezmienionym stanie.

"Jestem dumny, że Illinois jest wyspą wolności reprodukcyjnej na środkowym zachodzie. Jesteśmy otwarci dla wszystkich osób pozostawionych na pastwę losu przez tych ekstremistycznych polityków" – powiedział w maju gubernator Pritzker podczas manifestacji po wyroku Sądu Najwyższego. W podobnym tonie wypowiadała się burmistrz Lori Lightfoot.

fk

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor