Kierowca został ranny, kiedy jego samochód spadł z rampy na autostradzie Jane Addams Memorial Tollway we wtorek rano i wylądował w stawie retencyjnym znajdującym się poniżej. Do wypadku doszło w miejscowości Rosemont.
Kierowca Jeepa stracił kontrolę nad pojazdem tuż przed godziną 6:30 nad ranem na zjeździe łączącym autostradę I-90 oraz I-294. Na pomoc mężczyźnie ruszył policjant stanowy, który wskoczył do wody i zdołał wybić okno i pomóc poszkodowanemu wydostać się z pojazdu. Podczas katastrofy kierowca odniósł niewielkie obrażenia.
Dodatkowe informacje, w tym dotyczące wieku i płci kierowcy, nie zostały natychmiast udostępnione.
Monitor