Pomimo działań administracji Donalda Trumpa zmierzających do odebrania federalnych funduszy miastom sanktuariom, czyli takim, które wspierają nielegalnych imigrantów, burmistrz Rahm Emanuel w niedzielę ponownie potwierdził, że Chicago jest i będzie miastem przyjaznym imigrantom.
W towarzystwie kongresmena Luisa Gutierreza, Danny’ego Davisa i sekretarz miasta, Anny Valencia oraz niezliczonych grup wspierających imigrantów, burmistrz ogłosił kampanię pod nazwą „One Chicago” - „Jedno Chicago”, która ma podkreślić ogromną różnorodność miasta i jego imigranckie korzenie.
„Chicago jest miastem imigrantów. Nasza różnorodność to nasza siła. Bez względu na sposób, w jaki się tutaj dostali, Chicago zawsze będzie miejscem, gdzie będą oni mile widziani” - powiedział burmistrz w czasie przemówienia w DuSable Museum of African American History (Muzeum Historii Afro-amerykańskiej).
Kampania umożliwia imigrantom podzielenie się historią na temat tego, jak przybyli do Chicago. Fragmenty tych opowieści mają przekazać jedną wiadomość: „Trzy miliony mieszkańców. Trzy miliony historii. Trzy miliony powodów, aby stanąć razem”.
‘Każda z tych historii jest wyjątkowa, ale z nich wszystkich tworzy się jedna wspólna opowieść” - powiedział Emanuel, który nie ukrywał wzruszenia dzieląc się swoją własną historią. Burmistrz wspominał swojego dziadka emigranta, który przybył do Ameryki, aby uniknąć pogromów w Europie Wschodniej i opowiadał o tym, jak ta historia miała wpływ na wychowanie jego rodziców oraz jego własne.
„Nie ma lepszego miejsca niż DuSable, aby rozpocząć tę kampanię. Jako Afro-amerykanie, jako czarni ludzie, przybyliśmy tutaj w zły sposób. Zbudowaliśmy ten kraj na bliznach rozbitych rodzin” - powiedział prezydent muzeum DuSable, Perri Irmer. „Ale dzisiejsza prawda, w tym strasznym klimacie rasizmu, nienawiści i nietolerancji, jest taka, że chociaż przybyliśmy do Ameryki w różny sposób i na różnych statkach, wszyscy płyniemy tą samą łodzią. Wszyscy jesteśmy Amerykanami” - dokończył Irmer.
"Kampania „One Chicago” stara się przypomnieć mieszkańcom Chicago, że historia emigrantów jest historią wszystkich" - powiedziała Anna Valencia. „Ostatnich kilka miesięcy pokazało, że teraz bardziej niż kiedykolwiek musimy zjednoczyć się jako jedna społeczność, aby walczyć z nienawiścią, dyskryminacją i strachem”.
Kampania będzie reklamowana w telewizji i radiu, na przystankach autobusowych, punktach informacyjnych, cyfrowych billboardach i plakatach rozmieszczonych w całym mieście.
Monitor
Monitor
