12 maja 2020

Udostępnij znajomym:

Niedobór produktów mięsnych oznacza, że kupujący w rejonie Chicago muszą stawić czoła limitom zakupów, wyższym cenom i ograniczonym możliwościom wyboru w sklepach.

Ogniska COVID-19 w zakładach mięsnych w całym kraju wpływają na ilość produktów dostarczanych do sklepów spożywczych. Niektóre sklepy już wprowadziły limity dotyczące liczby produktów mięsnych, które mogą zakupić klienci lub podnoszą ceny, starając się zapełnić wybór towarów na półkach.

Mariano's ogranicza zakupy do jednego świeżego produktu wieprzowego. Costco ustanowiło limit trzech produktów mięsnych na osobę. Pete's Fresh Market ogranicza sprzedaż niektórych towarów na promocji.

Jewel-Osco, największa sieć supermarketów w rejonie Chicago, nie nałożyła jeszcze limitów na zakupy mięsne, ale codziennie dokonuje oceny zapotrzebowania.

Inni podnoszą ceny, gdy ich koszta rosną w związku z ograniczoną produkcją.

Wybuch epidemii COVID-19 wpłynął na podaż mięsa, ponieważ niektóre zakłady zostały zamknięte w celu przebadania pracowników, dogłębnego czyszczenia obiektów i wprowadzenia dodatkowych zabezpieczeń. Inne działają ze zmniejszoną wydajnością, kiedy konieczność zachowania dystansu społecznego na liniach produkcyjnych powoduje ograniczenia, a niektórzy pracownicy nie stawiają się do pracy z powodu choroby.

Produkcja wieprzowiny spadła prawie o 50% - twierdzi prezes Tyson Foods, Noel White, podczas rozmowy o zyskach w drugim kwartale. Wpłynęło to nie tylko na konsumentów, ale także na rolników, którzy mają ograniczone rynki zbytu.

Analitycy szacują, że produkcja wołowiny spadła o 25%, co wpłynęło na dostępność burgerów w niektórych restauracjach sieci Wendy's. Analiza menu sieci fast food dostępnych online wykazała, że 18% restauracji oznacza produkty z wołowiny jako niedostępne, chociaż ich niedobór różni się w zależności od stanu - twierdzi analityk firmy finansowej Stephens.

McDonald's, największa sieć hamburgerów na świecie, poinformowała, iż nie doświadczyła przerwy w łańcuchu dostaw, chociaż monitoruje sytuację na rynku mięsnym "dosłownie z godziny na godzinę" - poinformował prezes Chris Kempczinski w ubiegłym tygodniu. "W tej chwili czujemy, że znajdujemy się w dobrej sytuacji, ale pozostają obawy".

Na początku maja Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom zgłosiło około 5 tysięcy przypadków zachorowań i 20 zgonów w 115 zakładach przetwórstwa mięsa i drobiu w 19 stanach, ale wyniki agencji są prawdopodobnie zaniżone z powodu ograniczeń dostępności testów.

Zakłady mięsne są szczególnie narażone na rozprzestrzenianie się wysoce zaraźliwego koronawirusa, ponieważ pracownicy mają ze sobą bliski kontakt na liniach produkcyjnych, co utrudnia stosowanie zasad dystansu społecznego i zapewnienia odległości 6 stóp, niektóre stanęły tez przed wyzwaniami dotyczącymi wdrażania protokołów dezynfekujących. Ponadto premie, które zachęcają do obecności, mogą zachęcać niektórych pracowników do kontynuowania pracy pomimo złego samopoczucia - wynika z raportu agencji.

Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze, powołując się na ustawę produkcji obronnej, aby utrzymać zakłady mięsne otwarte, budząc obawy związków zawodowych i grup pracowniczych, utrzymujących, że bezpieczeństwo pracowników może być zagrożone. Niektóre zamknięte zakłady zaczęły wznawiać działalność.

Zgodnie z rozporządzeniem prezydenta, Departament Rolnictwa Stanów Zjednoczonych "ma na celu zapewnienie, że producenci mięsa i drobiu w Ameryce będą mogli nadal działać w maksymalnym możliwym zakresie" - poinformował rzecznik agencji.

Oznacza to, że zakłady powinny działać zgodnie z wytycznymi wydanymi przez CDC i Administrację Bezpieczeństwa i Zdrowia Pracy, co obejmuje instalowanie przegród pomiędzy pracownikami na liniach produkcyjnych i wydłużanie przerw w celu uniknięcia gromadzenia się dużych grup. Rzecznik poinformował, że zakłady muszą dostarczyć USDA pisemną dokumentację planów łagodzenia ograniczeń, współpracując z władzami stanowymi i lokalnymi w celu wznowienia lub zapewnienia kontynuacji działalności zakładów.

Pomimo niedoborów produktów mięsnych, detaliści uspokajają, że klienci nie muszą gromadzić zapasów, po prostu muszą wykazać się większą elastycznością w wyborze produktów.

JM

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor