Ile z nich jest sfałszowanych lub błędnych?
Badania kliniczne stanowią fundament badań medycznych, dostarczając istotnych dowodów na skuteczność i bezpieczeństwo nowych terapii. Jednak ostatnie analizy i śledztwa wykazały niepokojący poziom niewiarygodności tych badań, zagrażając wiarygodności wiedzy medycznej i wytycznych klinicznych. Sugeruje się, że aż jedna czwarta badań klinicznych, szczególnie w niektórych dziedzinach, może zawierać wady lub być całkowicie sfałszowana. To coraz większy problem, więc naukowcy domagają się bardziej rygorystycznego nadzoru i bardziej solidnych procesów weryfikacyjnych.
John Carlisle, uznany anestezjolog pracujący w National Health Service w Anglii, zdobył sławę dzięki umiejętności wykrywania wątpliwych danych w badaniach medycznych. Jego kontrola objęła ponad 500 manuskryptów zawierających tzw. randomized controlled trial (RCT), randomizowane kontrolowane badanie - złoty standard badań medycznych, i ujawniła wstrząsające wyniki.
W ponad 150 przypadkach Carlisle uzyskał dostęp do anonimowych danych poszczególnych uczestników (IPD). Studiując arkusze kalkulacyjne ocenił, że:
44% tych prób zawierało przynajmniej niektóre błędne dane: na przykład niemożliwe statystyki, nieprawidłowe obliczenia lub powielone liczby. Ocenił, że aż 26% artykułów miało błędy, które były tak powszechne, że procesowi nie można było ufać – albo dlatego, że autorzy byli niekompetentni, albo dlatego, że sfałszowali dane.
Carlisle nazwał te przypadki „zombie”, ponieważ miały pozory prawdziwych badań, ale bliższa analiza wykazała, że w rzeczywistości były to puste skorupy udające wiarygodne informacje.
To powszechne
Naukowcy, lekarze i badacze danych wykryli błędne badania w różnych dziedzinach medycyny, w tym dotyczących zdrowia kobiet, w badaniach nad bólem, anestezjologii, zdrowiem kości i COVID-19. Badacze oszacowali, że nawet jedna trzecia badań na dany temat mogłaby być sfałszowana lub niewiarygodna, co mogło wpłynąć na wiedzę medyczną i wytyczne kliniczne.
Konsekwencje niewiarygodnych badań sięgają daleko. Nie tylko wpływają na interwencje medyczne, ale mogą także wpłynąć na wyniki analiz, które oceniają dowody na skuteczność terapii klinicznych. W efekcie wytyczne medyczne często opierają się na tych ocenach, wpływając na decyzje lekarzy dotyczące leczenia pacjentów.
Jak z tym walczyć
Wykrywanie sfałszowanych lub wadliwych badań stanowi ogromne wyzwanie. Istniejące protokoły weryfikacyjne mają na celu ocenę wiarygodności badań na podstawie takich kryteriów jak rejestracja przed rozpoczęciem badania, prawdopodobieństwo wyników statystycznych oraz solidność metod badawczych. Jednak nie ma jeszcze powszechnie akceptowanej metody i błędne klasyfikacje mogą zaszkodzić reputacji autorów i zaburzyć wnioski badawcze.
Niestety, wiele czasopism medycznych nadal nie wymaga danych uczestników od autorów badań. Wprowadzenie takiej praktyki wymagałoby rozwiązania licznych wyzwań związanych z ochroną danych uczestników i dostępnością zasobów do archiwizacji tych danych. Czasopisma medyczne mogłyby także przyspieszyć proces podejmowania decyzji oraz reagować szybciej na zastrzeżenia podnoszone przez badaczy. Jeżeli badania zostaną wycofane, autorzy opinii ich dotyczących powinni być zobowiązani do ich aktualizacji, aby zapewnić dokładność i wiarygodność wniosków.
Wprowadzając kulturę transparentności, odpowiedzialności i rygorystycznej oceny, środowisko medyczne może chronić dokładność i wiarygodność badań klinicznych oraz, co za tym idzie, dostarczać bardziej wiarygodne i skuteczne terapie dla pacjentów.
źródło: nature.com
rj