----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

29 sierpnia 2025

Udostępnij znajomym:

Władze federalne ogłosiły w czwartek plany przeprowadzenia szeroko zakrojonej operacji służb imigracyjnych w Chicago tuż po Labor Day. W akcji weźmie udział znaczna liczba  agentów Immigration and Customs Enforcement (ICE) oraz Customs and Border Protection - poinformował w czwartek w Waszyngtonie odpowiedzialny za politykę graniczną Tom Homan, nazywany „border czar” (car granicy).

Według mediów powołujących się na anonimowe źródła znające plany pozostające nadal w fazie przygotowań, do miasta mają zostać również wysłane pojazdy opancerzone.

Homan zapowiedział wysłanie do Chicago "dużego kontyngentu" agentów ICE, a sekretarz departamentu Homeland Security Kristi Noem poinformowała telewizję NewsNation, że wśród rozmieszczonych lokalnie funkcjonariuszy znajdzie się taktyczna „grupa uderzeniowa” ICE.

Homan przekazał, że w operacji wykorzystana będzie baza U.S. Naval Station Great Lakes w podmiejskim North Chicago jako centrum dla przybywających agentów. Według niepotwierdzonych informacji członkowie Gwardii Narodowej pozostaną w tej bazie przez kolejny miesiąc.

Zmiana planów

Plan imigracyjny różni się od niedawnych zapowiedzi dotyczących rozmieszczenia Gwardii Narodowej w Chicago w ramach walki z przestępczością. Według źródeł CNN, Gwardia Narodowa zostałaby wykorzystana do utrzymania spokoju w Chicago, gdyby akcja imigracyjna doprowadziła do protestów podobnych do tych w Los Angeles w czerwcu.

Urzędnicy miasta oświadczyli, że przygotowują się na napływ agentów federalnych do miasta, nawet jeśli Biały Dom nie komunikował się z nikim w sprawie swoich planów.

"Kluczem jest tutaj... posiadanie pewnego rodzaju komunikacji, aby nic nie wymknęło się spod kontroli i byśmy utrzymali pokój w naszym mieście" - powiedział nadinspektor policji Chicago Larry Snelling. "Dopóki nie otrzymamy konkretnych informacji z Białego Domu na temat planów wysłania agentów i ewentualnego rozmieszczenia Gwardii Narodowej, nie możemy powiedzieć nic więcej."

Demokratyczni przywódcy miasta i stanu zaprezentowali zjednoczony front podczas konferencji prasowej przed Trump Tower w centrum miasta w poniedziałek, kilka dni przed przedstawieniem konkretnych planów federalnych. "Panie prezydencie, nie przyjeżdżaj do Chicago" - mówił gubernator JB Pritzker. "Nie jesteś tu ani chciany, ani potrzebny."

Stanowisko organizacji imigranckich

Przywódcy społeczności latynoskiej i prominentne grupy wspierające imigrantów potępiły zbliżającą się akcję, ostrzegając imigrantów z Chicago, aby byli przygotowani.

Ere Rendon z Resurrection Project stwierdziła, że chociaż nadal nie jest pewne, jak dokładnie będzie wyglądała kolejna fala egzekwowania prawa imigracyjnego, organizacja przygotowuje się najlepiej jak może.

"Uważnie obserwowaliśmy to, co wydarzyło się w Los Angeles i Waszyngtonie, przy czym Los Angeles bardziej odpowiada temu, czego oczekujemy" - powiedziała Rendon.

Chicago i Illinois odnotowują stałe wysokie poziomy aktywności ICE od początku tego roku, ale działania te były mniej publiczne w ciągu ostatnich kilku miesięcy, stwierdziła Rendon. Wskazała jednak, że może się to zmienić.

Rendon wezwała ludzi do poznania i korzystania ze swoich praw oraz informowania lokalnych sieci reagowania, gdy tylko mogą. Ostrzegła również przed dzieleniem się niesprawdzonymi informacjami i stwierdziła, że większość grup wspierających imigrantów dzieli się tylko zweryfikowanymi raportami o funkcjonariuszach ICE.

Veronica Castro z Illinois Coalition for Immigrant and Refugee Rights powiedziała, że społeczność wspierająca imigrantów pracuje nad edukacją poprzez warsztaty "Poznaj swoje prawa" i zespoły szybkiego reagowania powiadamiające sąsiadów o wszelkich obserwacjach ICE oraz rozszerzone wsparcie prawne.

Wcześniejsze działania i planowane protesty

Chicago było jednym z pierwszych miast wybranych jako cele akcji imigracyjnej jeszcze w styczniu, gdy agenci federalni zaczęli szersze aresztowania osób bez dokumentów. Jednak Tom Homan narzekał, że adwokaci imigracyjni w Chicago "bardzo utrudniają" aresztowanie ludzi. Nadinspektor Chicago Larry Snelling stwierdził wtedy, że liczba aresztowań przekroczyła 100 osób w mieście i na przedmieściach. ICE nie opublikowało jeszcze danych ze styczniowej akcji w Chicago.

Napięcia wzrosły ponownie w czerwcu, gdy członkowie Rady Miasta i członkowie lokalnych społeczności starli się z agentami ICE podczas aresztowania co najmniej 10 osób, którym nakazano zameldować się w federalnym programie monitorowania imigrantów.

Na poniedziałek planowany jest protest przeciwko Donaldowi Trumpowi i jego groźbom sprowadzenia agentów federalnych do Chicago, zorganizowany przez miejskie związki zawodowe.

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH 950 X 300

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH 950 X 300

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH WYBORCZYCH 300 X 600

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor