24 sierpnia 2017

Udostępnij znajomym:

Dwa lata temu przewodnicząca powiatu Cook, Toni Preckwinkle, była tak popularna, że zwolennicy zachęcali ją do startu w wyborach na burmistrza Chicago. Teraz może mieć obawy, że poniesie polityczną odpowiedzialność za wprowadzenie wyjątkowo niepopularnego podatku od słodzonych napojów.

Ponad dwie trzecie wyborców źle ocenia pracę przewodniczącej powiatu Cook, a trzech na czterech twierdzi, że nie będzie na Toni Preckwinkle głosować, kiedy będzie ubiegać się o reelekcję - wynika z najnowszego sondażu We Ask America.

68 procent wyborców powiatu Cook nie jest zadowolonych z wyników pracy Preckwinkle, tylko 21 procent jest zadowolonych, a 11 procent było niezdecydowanych. Margines błędu telefonicznego sondażu przeprowadzonego w ostatnią środę wynosił 3.26 punktu procentowego.

Jego wyniki zostały opublikowane dwa tygodnie po tym, jak powiat zaczął pobierać podatek od słodzonych cukrem albo słodzikiem napojów.

Z badania przeprowadzonego przez ośrodek We Ask America wynika ponadto, że 75 procent z 902 respondentów stwierdziło, że prawdopodobnie nie zagłosuje na Toni Preckwinkle wyborach na przewodniczącego Rady Powiatu Cook.

84 procent ankietowanych stwierdziło, że decydujący wpływ na ich głos będzie miał podatek od słodzonych napojów wprowadzony 2 sierpnia w Cook County. Podobną opinię podzielali wyborcy biali, czarnoskórzy, Latynosi oraz Azjaci. Ponad 2/3 mieszkańców Chicago i przedmieść powiatu Cook wyraża dezaprobatę dla pracy Preckwinkle.

Słowa wsparcia dla demokratki z południa Chicago dotarły za to z Nowego Jorku. Michael Bloomberg, 10. najbogatszy człowiek na świecie, były burmistrz Nowego Jorku, zamierza wesprzeć kampanię wyborczą Toni Preckwinkle w walce o reelekcję w 2018 roku. Poza tym sfinansował kampanię medialną wspierającą sam podatek. "Podatek od słodzony napojów może wpłynąć na zmniejszenie epidemii otyłości i cukrzycy wśród dzieci, a pieniądze pomogą utrzymywać szpital powiatu Cook i programy zdrowotne" - usłyszeć można w jednym ze spotów radiowo-telewizyjnych.

Bloomberg "jest prawdziwym zwolennikiem podatku i wierzy w jego rolę w działaniach na rzecz zdrowego odżywiania i poprawy jakości życia milionów ludzi”. Były burmistrz Nowego Jorku próbował w swoim mieście wprowadzić zakaz sprzedaży słodzonych napojów gazowanych z automatów w dużych kubkach (jumbo size), ale ten wysiłek został zablokowany przez sąd.

Miliarder zaangażował się w podobne kampanie w innych miastach. Bloomberg wydał ponad 20 milionów dolarów w San Francisco i Oakland w Kalifornii w 2016 roku, aby poprzeć propozycje głosowania na rzecz wprowadzenia podatku od słodzonych napojów. W ubiegłym roku w obu miastach ustawy w tej sprawie zostały przegłosowane.

Jeżeli chodzi o chicagowską politykę i udział w niej Bloomberga, to warto wspomnieć o przekazaniu milionowego wsparcia w 2013 roku demokratycznej kongreswoman Robin Kelly. Bloomberg wykorzystał swój super PAC, aby wesprzeć Kelly w walce o miejsce w Kongresie zwolnione przez oskarżonego wtedy o korupcję byłego kongresmena Jesse Jacksona Jr.

Rząd federalny tymczasem grozi wstrzymaniem nawet 87 milionów dolarów w funduszach na karty żywnościowe dla mieszańców stanu Illinois, jeśli powiat Cook nie zmieni sposobu, w jaki został wprowadzony podatek nakładany na słodzone napoje. Departament Rolnictwa domaga się, aby władze powiatu Cook podjęły "natychmiastowe kroki", a nawet wstrzymały doliczanie podatku dopóki problem nie zostanie rozwiązany.

Urzędnicy powiatu Cook poinformowali sprzedawców detalicznych, że zakupy opłacane kartami na zakup żywności w ramach programu SNAP są zwolnione z podatku.

Jednak prawo federalne umożliwia opodatkowanie zakupów i uzyskanie refundacji w przypadku sklepów, które nie zaktualizowały tzw. systemu punktowego pobierania podatku od sprzedaży. Przedstawiciele Departamentu Rolnictwa USDA podkreślają, że sklepy muszą natychmiast dokonać zwrotów. Rzecznik prasowy przewodniczącej powiatu Cook, Toni Preckwinkle, stwierdził, że podatek był konsultowany z USDA na etapie tworzenia prawa 27 czerwca i do tej pory nie wpłynęło żadne zastrzeżenie od władz federalnych. Powiat dostał 14 dni na wprowadzenie poprawek do przepisów.

JT

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor