06 maja 2020

Udostępnij znajomym:

Jolene miała 24 lata, kiedy po raz pierwszy dostrzegła uroki gry na automatach. Włożyła do maszyny 20 dolarów i wygrała 4 tysiące. To był punkt zwrotny w jej życiu. Wkrótce nie była w stanie już bez nich funkcjonować.

"Po pewnym czasie zdałam sobie sprawę, że mam problem, ponieważ nie grałam już, aby wygrać, ale po to, aby grać" - powiedziała.

Czas, który spędza przy automatach określa formą izolacji, kiedy nic ani nikt wokół nie jest w stanie oderwać jej uwagi.

Jej nałóg ostatecznie kosztował ją 300,000 dolarów, a nawet więcej, jeśli chodzi o jakość życia i kontaktów z bliskimi.

"Uświadomiłam sobie, że mam problem, kiedy czekałam na moment, aż pieniądze pojawią się na moim koncie bankowym, aby móc je wybrać i iść grać" - powiedziała.

Przepisy dotyczące hazardu w Illinois znacznie rozszerzyły możliwości gier w stanie, przenosząc gry hazardowe poza ściany kasyn, do barów, sklepów spożywczych, a nawet pralni samoobsługowych.

Według stanowych danych, Illinois posiada obecnie 35,748 terminali do gier w 7,290 licencjonowanych miejscach, poza 10 kasynami i 3 torami wyścigowymi. To więcej niż w całej Nevadzie.

Teraz Jolene i około 300,000 uzależnionych graczy w Illinois, są zalewani większą liczbą reklam i możliwości związanymi z grami niż kiedykolwiek wcześniej.

Urzędnicy stanowi twierdzą, że istnieje 17 finansowanych przez stan usługodawców zajmujących się leczeniem uzależnień od hazardu, ale strona Department of Human Services wymienia tylko 14, z których większość znajduje się w rejonie Chicago. Ta interaktywna mapa wskazuje wszystkie wymienione lokalizacje dostawców usług w danym stanie.

Jednak według raportu Centre for Journalism Integrity & Excellence, cztery z 14 wymienionych organizacji nie świadczy usług związanych z uzależnieniami od hazardu. Kontrakty stanowe pokazują, iż otrzymują one łącznie ponad 350,000 dolarów w ramach finansowania ze środków stanowych.

Jak do tej pory nie przeprowadzono badań nad konsekwencjami rozwoju hazardu. Stanowa senator Jackie Collins regularnie głosowała przeciwko ekspansji hazardu i jest zaniepokojona eskalacją gier bez oceny potencjalnych problemów, które mogą się pojawić.

"Powinni byli przeprowadzić badania, ocenę tego, w jaki sposób rozszerzenie gier hazardowych wpływa na społeczeństwo i cały stan" - powiedziała.

Kia Coleman, asystentka sekretarza programów w Illinois Department of Human Services, poinformowała, że trwają prace nad przygotowaniem oceny potrzeb, co ma zostać ukończone w marcu 2021 roku.

"Ocena potrzeb będzie bardzo cenna, ponieważ pomoże nam dokładnie określić, w jaki sposób musimy wykorzystać nasze fundusze".

Coleman dodała, że inne stany, takie jak Luizjana, Massachusetts i Kalifornia, zakończyły oceny potrzeb w 2016 i 2017 roku, zanim zdecydowały się umożliwić ekspansję hazardu. Pozwoliło im to zrozumieć, w jaki sposób ich mieszkańcy radzą sobie z hazardem.

"I to właśnie pomogło im naprawdę zwiększyć ukierunkowane wydatki, a tego właśnie chcemy" - powiedziała.

Gry hazardowe są wersją "podatku dla biednych ludzi", które w nieproporcjonalny sposób wpływają na społeczności o niskich dochodach.

"Myślę, iż to skandaliczne, że żerujemy na biednych i dajemy im fałszywą nadzieję, że w jakiś sposób - wygrywając na loterii, wygrywając główną nagrodę w grach hazardowych - są w stanie zmienić warunki, w jakich funkcjonują każdego dnia" - powiedziała.

Wraz z rozwojem hazardu rośnie również finansowanie usług związanych z hazardem. Zgodnie z budżetem IDHS na 2020 stan przeznaczył nieco ponad 4.9 mln dolarów na leczenie i usługi dla uzależnionych graczy, w porównaniu z $800,000 przeznaczanymi na ten cel wcześniej.

"Liczba osób, które naszym zdaniem borykają się z tym problemem, znacznie przewyższa ilość osób, którym obecnie służymy" - powiedziała Coleman.

IDHS rozpoczyna także masową kampanię informacyjną na temat dostępnych usług związanych z hazardem, a także reklam ukierunkowanych na najbardziej potrzebujących. Stan zapewnia infolinię dla osób doświadczających tego typu problemów pod numerem telefonu: 1-800-522-4700.

Sama Jolene zdecydowała się szukać pomocy u dostawców finansowanych przez stan, ale nie jej nie otrzymała.

"To kiepski żart, mówiąc szczerze" - powiedziała. "Doświadczyłam ogromnych problemów związanych z uzależnieniem od hazardu, zadzwoniłam pod podany numer 1-800 i nic..."

Po kilku latach zmagania się z uzależnieniem Jolene zaczęła szukać odpowiedzi na pytania dotyczące tego, co dzieje się w jej głowie.

"Kiedy zdałam sobie sprawę z tego, co robię, chciałam dowiedzieć się, dlaczego to robię. Ponieważ nie miało to dla mnie żadnego sensu, dlaczego tu siedzę i wkładam wszystkie moje pieniądze do tej maszyny" - powiedziała. "Nie chciałam tego robić, ale ciągłe to robiłam".

Po szeroko zakrojonych badaniach i poszukiwaniach, w końcu zdała sobie sprawę z uzależniających właściwości automatów do gier i innych form hazardu, co pozwoliło jej lepiej zrozumieć uzależnienie, które opanowało jej życie. Dzięki temu była w stanie zapisać się na dobrowolne leczenie i program, który zabrania jej wstępu do kasyn w stanie lub otrzymanie w nich ewentualnej wygranej.

"To miało mnie powstrzymać przed chodzeniem do kasyn. I zadziałało" - powiedziała. "A przynajmniej działało, dopóki Illinois nie umożliwiło instalacji automatów do gier poza budynkami kasyn".

Teraz ona i osoby zmagające się z tym samym problemem, muszą znaleźć inne sposoby radzenia sobie z nową rzeczywistością. Przez lata uzależnienia nie udało jej się uzyskać znaczącej pomocy ze strony stanu i nie widziała znaczącego postępu w dostępie do tego typu usług.

Dzisiaj po prostu stara się przeżyć kolejny dzień, zdając sobie sprawę, iż to problem, z którym będzie się zmagać do końca życia.

"Myślę o tym każdego dnia" - powiedziała. "Wiem, że nawet jeśli wygram, to przegram".

JM

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor