27 kwietnia 2022

Udostępnij znajomym:

W tej chwili są one rozmieszczone na 230 milach dróg znajdujących się pod nadzorem stanu, głównie autostrad. Według ustawy czekającej na podpis gubernatora będą wkrótce obserwowały dodatkowe 6,300 mil! Jednocześnie rozszerzona będzie liczba przestępstw ściganych z ich pomocą.

Jeden dokument, który już trafił na biurko J.B. Pritzkera, rozszerza program monitorowania za pomocą kamer na drogach stanowych na kolejne 6,300 mil w 21 powiatach. Drugi, również oczekujący tylko na podpis, zwiększa liczbę przestępstw, w których ściganiu będzie można kamery wykorzystać.

Do tej pory mieliśmy tylko program pilotażowy, nadzorowany przez stanowy Departament Transportu (IDT), policję stanową (ISP) i Zarząd Płatnych Autostrad Illinois (ITHA), uruchomiony w 2020 roku w odpowiedzi na rosnącą liczbę strzelanin na drogach szybkiego ruchu. Policja stanowa zarejestrowała aż 580 takich zdarzeń od 2019 roku, w tym już 72 w tym roku.

Trudno określić, w jakim stopniu posiadające możliwość odczytywania tablic rejestracyjnych kamery przyczyniły się do ujęcia sprawców przestępstw na autostradach. W lutym informowano o ponad 20 aresztowaniach dokonanych dzięki nim, jednak liczba otwartych śledztw jest duża i wykorzystywane są w nich informacje z różnych źródeł, więc kamery niekoniecznie odgrywają w nich znaczącą rolę.

Kontrowersje

Obrońcy praw obywatelskich i prawodawcy z obydwu partii wyrażali obawy dotyczące potencjalnych nadużyć, niejasności co do wyboru miejsc rozmieszczenia kamer oraz tego, że dana osoba nie będzie miała dostępu do nagrań ze swoim udziałem.

„Chociaż mogą zapewnić pewną korzyść publiczną, to istnieje ryzyko, że są podatne na nadużycia i mają studzący wpływ na życie publiczne” – powiedział senator Jason Barickman, republikanin z Bloomington.

Sponsor ustawy, demokratka Ann Williams z Chicago, przekonuje, że przygotowując ustawę brała to pod uwagę, a zastosowanie kamer nazwała "ukierunkowanym, ograniczonym ich użyciem w wąskim zakresie". Ten wąski zakres to według niej brutalne przestępstwa, w wykryciu których mają pomóc te urządzenia.

Rozbudowa systemu

W tej chwili kamery umieszczone są na  ok. 230 milach autostrad w Illinois, w tym 100 kamer działa na autostradzie Dan Ryan w Chicago. Ich funkcja koncentruje się na automatycznym odczytywaniu tablic rejestracyjnych i wysyłaniu tych informacji do analizy, pozwalającej na rozpoznanie pojazdu wykorzystanego w miejscu przestępstwa na autostradzie. Według policji stanowej przestępcy często wybierają drogi ekspresowe, ponieważ ułatwiają one ucieczkę, a częściowo dlatego, że właśnie jest na nich mniej kamer.

Program miał wygasnąć w lipcu 2023, ale zostanie przedłużony do czerwca 2025 i rozszerzony na inne drogi stanowe i ekspresowe w dodatkowych powiatach. Nie tylko Chicago bowiem doświadcza przemocy na autostradach, podobnie dzieje się w większości większych miast, choćby w St. Louis i Springfield.

Więcej kwalifikujących się przestępstw

Druga ustawa, o czym już wspomnieliśmy, rozszerzyłaby liczbę i rodzaj przestępstw monitorowanych przez kamery. W tej chwili można je użyć tylko do ścigania tych, w których wykorzystana została broń palna. Jeśli dokument zostanie podpisany, kamery umożliwią policji wykorzystanie nagrań do ścigania wszelkich przestępstw z użyciem siły, takich jak morderstwa, napaści na tle seksualnym, rozboje, grabieże, podpalenia, porwania i pobicia.

W dalszym ciągu obowiązywał będzie zakaz użycia obrazu z kamer do ścigania tzw."drobnych wykroczeń", jak np. przekraczanie prędkości.

rj

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor