09 września 2020

Udostępnij znajomym:

Badanie nad szczepionką na Covid-19 firmy AstraZeneca zostało wstrzymane po tym, jak pacjent z zagranicy zgłosił poważne skutki uboczne. Nie wiadomo jeszcze, czy są one związane ze szczepionką.

Trzy szpitale w Chicago: Northwestern, Rush i Stroger należą do placówek z całego świata, które mają wziąć udział w badaniach. Ich przedstawiciele oświadczyli, że do tej pory nie podano nikomu próbnej szczepionki, ale prowadzono nabór ochotników.

Zdaniem ekspertów w dziedzinie zdrowia, czasami zdarza się, iż badania nad szczepionką są wstrzymywane, gdy pojawią się możliwe problemy.

Producent szczepionki zapowiedział, że nadal ma nadzieję "zminimalizować wpływ na harmonogram planowanych badań".

"Pracujemy nad przyspieszeniem zbadania tego pojedynczego przypadku, aby zminimalizować jakikolwiek potencjalny wpływ na harmonogram badań" - można przeczytać w oświadczeniu firmy.

AstraZeneca i ośmiu innych producentów leków złożyło niezwykle zobowiązanie do przestrzegania najwyższych standardów etycznych i naukowych podczas badań nad swoimi szczepionkami.

Oświadczenie to wynika również z obaw, że prezydent Donald Trump będzie naciskał na Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków, aby zatwierdziła szczepionkę, zanim zostanie udowodnione, iż jest bezpieczna i skuteczna.

Stany Zjednoczone zainwestowały miliardy dolarów w prace nad jak najszybszym opracowaniem szczepionki przeciwko Covid-19. Jednak obawy opinii publicznej, że szczepionka może być niebezpieczna lub nieskuteczna, mogą mieć katastrofalne skutki, uniemożliwiając zaszczepienie milionów Amerykanów.

Nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa w prowadzonych badaniach.

JM

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor