22 kwietnia 2020

Udostępnij znajomym:

Prezydent Donald Trump poinformował we wtorek, że jego plan czasowego zawieszenia imigracji do USA będzie dotyczył tylko osób starających się o zielone karty, ma trwać 60 dni i nie wpłynie na pracowników przyjeżdżających do USA na czas określony.

Trump podkreślił ekonomiczne powody swojej decyzji, twierdząc, że zamierza "chronić amerykańskich pracowników".

Prezydent zapowiedział, że dokona przeglądu wprowadzonego ograniczenia po upływie 60-dniowego okresu i zadecyduje, czy powinno zostać przedłużone. Zarządzenie jest w tej chwili przygotowywane i Trump zamierza podpisać je w środę.

Przed wtorkową konferencją prasową szczegóły planu prezydenta nie były jasne, a niektórzy doradcy z Białego domu twierdzą, że nie ma pewności co do tego, w jaki sposób mają zostać zrealizowane. Osoba zaznajomiona ze sprawą powiedziała, że urzędnicy administracji w połowie ubiegłego tygodnia rozpoczęli prace nad zarządzeniem, które ograniczałoby imigrację do USA, po tym, jak Trump poruszył tę kwestię prywatnie ze swoimi doradcami. Według źródeł, główny doradca prezydenta Trumpa ds. imigracji, Stephen Miller, miał być zaangażowany w tworzenie planu przez ostatnich kilka dni. Miller od dawna postrzegany jest jako główny zwolennik ograniczeń imigracji w administracji prezydenta Trumpa.

Mimo to zapowiedź prezydenta, opublikowana w poniedziałek wieczorem, zaskoczyła niektórych urzędników administracji, ponieważ szczegóły jego postanowienia nie zostały jeszcze w pełni opracowane. W obliczu krytyki dotyczącej reakcji jego administracji na kryzys koronawirusa, Trump niecierpliwił się, aby ogłosić nowe rozporządzenie - powiedziała osoba zaznajomiona ze sprawą.

Ograniczenia dotyczą tylko zielonych kart, ponieważ kwestie wiz tymczasowych są bardziej skomplikowane i wymagają więcej czasu na ich uporządkowanie, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, iż wiele osób obecnie przebywających w USA na wizach pracowniczych, jest zaangażowanych w walkę z pandemią - od pracowników zakładów przetwórstwa spożywczego po pracowników służby zdrowia.

Ten ruch, który może się okazać w dużej mierze symboliczny, biorąc pod uwagę ograniczenia imigracyjne już obowiązujące w związku z pandemią koronawirusa, pozwala Trumpowi i jego kampanii odwołać się bezpośrednio do jego polityki imigracyjnej, która według prezydenta, zapewniła mu zwycięstwo w wyborach w 2016 roku i ma nadzieję, że ponownie przyczyni się do tego w 2020 roku.

JM

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor