Grupa rodziców spotkała się z przedstawicielami chicagowskich szkół publicznych, aby wyrazić swoje zaniepokojenie kwestią opieki pielęgniarskiej dla uczniów cierpiących na przewlekłe schorzenia. Grupa uważa, że opieka, która zapewniają szkoły, jest niewystarczająca i niekonsekwentna.
Nicole Seidlitz jest matką 8-letniej córki, uczennicy CPS, która choruje na cukrzycę typu 1. Seidlitz określa opiekę pielęgniarską nad swoim dzieckiem „koszmarem”.
„Mieliśmy pielęgniarki, które nie podały mojej córce właściwej dawki, które przeoczyły u niej niski poziom cukru we krwi. Szczerze mówiąc, przez pierwsze dwa tygodnie szkoły codziennie budziłam się w nocy, bojąc tego, co przyniesie kolejny dzień” – powiedziała Seidlitz.
Przez lata CPS operowało bez certyfikowanej pielęgniarki w każdej szkole. Zawiązek zawodowy nauczycieli twierdzi, że typowa pielęgniarka odwiedza 4 do 5 szkół tygodniowo. W przypadku uczniów cierpiących na choroby przewlekłe, takie jak cukrzyca, okręg szkolny korzysta z prywatnej agencji, co według rodziców przekłada się na ciągle zmiany, a w niektórych przypadkach pielęgniarki nawet się nie pojawiają.
„Moja córka kocha szkołę, jest wzorową uczennicą, ale nie chciała dzisiaj iść do szkoły, bo myśleliśmy, że pojawi się nowa pielęgniarka” – powiedziała Seidlitz.
Kobieta dołączyła do grupy rodziców Raise Your Hand for Illinois Public Education, która spotkała się z przedstawicielami CPS.
„Potrzebujemy lepszego rozwiązania, dlatego dzisiaj wymagamy, aby CPS rozmawiało z nami o stworzeniu rozwiązań, dzięki którym dzieci w takich sytuacjach otrzymają odpowiednią opiekę” – powiedziała założycielka organizacji Raise Your Hand, Wendy Katten.
CTU chce pójść o krok dalej.
„Potrzebujemy zobowiązania od osoby, która będzie kolejnym burmistrzem, że w każdej szkole obecna będzie certyfikowana pielęgniarka” – powiedział Jesse Sharkey, prezes CTU.
Kurator oświaty CPS, Janice Jackson powiedziała, że nie ma niedoborów pielęgniarskich, jednak przyznaje, że okręg musi lepiej koordynować współpracę z prywatną firmą świadczącą takie usługi.
„Współpracujemy z firmą RCM, aby upewnić się, że liczba pielęgniarek obsługujących szkoły jest spójna i nie widzimy niektórych zmian i przypadków konkretnych szkół” – powiedziała.
Organizacja Raise Your Hand i CPS planują kolejne spotkanie za dwa tygodnie.
Monitor