60-letni strażak z Chicago stoi w obliczu oskarżeń związanych z bronią po tym, jak jego 14-letnia córka opublikowała zdjęcie z karabinem szturmowym i podpisem: "Nie martwcie się, nie zamierzam strzelać w Lane (Tech High School).
Zarzuty dotyczą nieodpowiedniego zabezpieczenia broni przed osobą nieletnią oraz posiadanie karabinu szturmowego w mieście, gdzie taki rodzaj broni jest niedozwolony. Nie podano nazwiska strażaka, aby chronić tożsamość jego nieletniej córki, która nie została wymieniona w oskarżeniu.
Policja skontaktowała się z ochroną szkoły Lane Tech po tym, jak dziewczyna opublikowała zdjęcie na platformie Snapchat. Na początku urzędnicy byli przekonany, że karabin jest atrapą, ale w domu strażaka znaleziono szturmowy karabin Sendra.
NIe stwierdzono realnego zagrożenia - poinformowała rzeczniczka szkoły, Emily Bolton, która dodała, że placówka nie została zamknięta.
Nie wiadomo, kiedy dokładnie nastolatka opublikowała zdjęcie i wiadomość, ale Bolton upubliczniła list, który został wysłany do rodziców dziewczyny w środę w związku z zaistniałą sytuacją.
"Wczesnym popołudniem otrzymaliśmy powiadomienie o zamieszczonych w mediach społecznościowych informacjach stanowiących potencjalne zagrożenie dla naszej szkoły. Należy jednak pamiętać, że publikacja nie zawierała wyraźnych gróźb. Departament policji w Chicago oraz biuro ds. bezpieczeństwa CPS zostały natychmiast powiadomione, aby mogły zbadać tę sytuację. Po zakończeniu tego procesu departament policji uznał, że nie istniało realne zagrożenie dla szkoły i w żadnym momencie nie było zagrożone bezpieczeństwo naszych uczniów i personelu".
Monitor