09 kwietnia 2020

Udostępnij znajomym:

Od czwartku na terenie Chicago zakup alkoholu w sklepach możliwy jest tylko do 9 pm. „Zbyt wiele osób gromadzi się wieczorami w sklepach, w których się go sprzedaje” – mówią władze miasta. Ograniczenia obowiązywać będą tak długo, jak stanowe zalecenie dotyczące pozostania w domach.

„Choć większość mieszkańców i firm zachowuje się i działa odpowiedzialnie, to jednak zbyt wiele osób gromadzi się w sklepach sprzedających alkohol” - powiedziała burmistrz Lightfoot, która zamierza udzielić policji i departamentowi zajmującemu się biznesem i ochroną konsumentów większych uprawnień, by za pomocą grzywien, kar, aresztowań, a nawet cofnięcia licencji na sprzedaż alkoholu ograniczać zachowania niezgodne z wprowadzonymi tymczasowo rozporządzeniami.

W opublikowanym oświadczeniu stwierdzono, że wprowadzone ograniczenie ma na celu „upewnienie się, że wszystkie firmy i mieszkańcy odpowiednio przestrzegają” rozporządzenia władz stanowych dotyczącego pobytu w domu, a także „zapobiegają gromadzeniu się, które zaobserwowano w całym mieście w pobliżu sklepów sprzedających alkohol, zwłaszcza w godzinach wieczornych”. 

Rosa Escareño, komisarz departamentu Business Affairs & Consumer Protection (BACP) powiedziała, że podległa jej instytucja wydała 21 ostrzeżeń ośmiu firmom, a grzywny mogą wynieść nawet do $120,000. Wśród biznesów, jakie otrzymały ostrzeżenie, znajduje się wciąż otwarta siłownia, działający bar czy sklep spożywczy, który nie podjął żadnych środków dotyczących przestrzegania zasad tzw. dystansu społecznego dla swych klientów.

Escareño oszacowała, że BACP otrzymało ok.1,000 skarg w sprawie firm niespełniających wymagań, przeprowadziło już 690 dochodzeń i skontaktowało się telefonicznie z ponad 4,000 firm informując je o tymczasowych wymaganiach miasta.

Lori Lightfoot powiedziała również, że zamierza pobierać wyznaczone kary pieniężne, planuje dalej likwidować imprezy organizowane w wynajmowanych mieszkaniach i pomieszczeniach, oraz że nie ma nic przeciwko jeżdżeniu po parkach i innych miejscach publicznych, by osobiście egzekwować wprowadzone przepisy.

„Cieszę się, że to robię” – dodała burmistrz.

Tymczasowy szef chicagowskiej policji, Charlie Beck, powiedział, że duże imprezy i spotkania grupowe organizowane są w wynajmowanych pomieszczeniach od momentu wprowadzenia ograniczeń.

„W sumie rozpędziliśmy ponad 2,000 grup od czasu zmiany przepisów” – powiedział Beck. Dodał, że ostatnie, cieplejsze dni i noce sprawiły, iż policja odnotowała ich rekordową liczbę. We wtorek interweniowała w tej sprawie ponad 300 razy.

Charlie Beck dodał również, że epidemia Covid-19 nie ograniczyła niestety innej epidemii, związanej z użyciem broni palnej.

RJ

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor