----- Reklama -----

LECH WALESA

28 maja 2025

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Przez dziesięciolecia amerykańskie firmy technologiczne, i nie tylko, budowały i montowały swoje urządzenia na tzw. rynkach wschodzących, koncentrując krajowe wysiłki na projektowaniu i rozwoju produktów. Głównym powodem było osiąganie znacznie wyższych zysków niż przy produkcji w lokalnych fabrykach. Jednak obecna polityka celna, która przekształca tanie towary zagraniczne w droższy import, ma na celu pobudzenie krajowej produkcji, w tym gadżetów technologicznych, które definiują nasze współczesne życie.

Co wpływa na koszt produkcji

Największym czynnikiem wpływającym na koszty są płace. Różnice są oszałamiające: średnia płaca w sektorze produkcyjnym w USA to 28,80 dolara za godzinę, 22,56 dolara w Kanadzie, 5,76 dolara w Chinach i 4,50 dolara w Meksyku.

Koszt pracy to nie wszystko. Inne zmienne to rodzaj produktów, bliskość kraju docelowego (wysyłka kontenera z Chin do Los Angeles kosztuje 5 000 dolarów, z Tijuany tylko 600 dolarów), koszty energii, wiedza instytucjonalna, infrastruktura i poziom automatyzacji. Przykładem znaczenia wiedzy instytucjonalnej jest dominacja Tajwanu w produkcji chipów półprzewodnikowych - żaden inny kraj nie jest w stanie z nim konkurować.

iPhone jako przykład

Ponieważ trend produkcji technologicznej poza USA był od lat bardzo duży, pozostało bardzo niewiele rodzimej produkcji technologicznej mogącej służyć do porównań. Dlatego analitycy skupiają się na hipotetycznych scenariuszach. Najbardziej znanym przykładem jest amerykański iPhone produkowany w Chinach.

Gdyby Apple produkowało iPhone'a 16 Pro w USA, same koszty pracy podniosłyby cenę o 25% z 1 099 do prawie 1 400 dolarów. Uwzględniając wszystkie czynniki, cena mogłaby potroić się do około 3 000 dolarów. Co więcej, Apple musiałoby poświęcić trzy lata i wydać 30 miliardów dolarów na przeniesienie zaledwie 10% łańcucha dostaw do USA.

Alternatywą mogłaby być produkcja w Meksyku. Byłaby tańsza niż w Chinach dzięki oszczędnościom w transporcie, kosztach pracy, energii. Jednak Chiny mają rozległą infrastrukturę i bliskość dostawców, których Meksyk nie posiada. iPhone z Meksyku byłby prawdopodobnie porównywalny cenowo lub nieco droższy niż chiński.

Gdyby wszystko było robione w USA

Etykieta "Made in USA" oznacza produkcję od początku do końca w Stanach Zjednoczonych z gwarancją przestrzegania regulacji bezpieczeństwa i funkcjonalności. Celem jest wsparcie lokalnych miejsc pracy i gospodarki, czy uzyskanie produktu wyższej jakości - choć akurat ta cecha nie dotyczy wszystkich produktów, przykładem mogą być samochody i sprzęt AGD, posiadających wyższą usterkowość.

Produkty amerykańskie są o 20-50% droższe od importowanych. Koszulka z USA kosztuje 25 dolarów wobec 10 dolarów za importowaną, sofa krajowa jest o 40-60% droższa. Interesujące jest to, że samochody i produkty kuchenne mogą nie kosztować dużo więcej, jeśli byłyby zrobione w USA.

Wyzwanie dla przeciętnych rodzin

Pełne zobowiązanie się do zakupów „Made in USA” stanowi wyzwanie dla przeciętnego konsumenta. Rzeczywistość jest taka, że ponad 90% elektroniki jest importowanej, a przystępne cenowo krajowe opcje dla produktów takich jak odzież czy zabawki są bardzo ograniczone.

Przeciętna rodzina musiałaby wydać dodatkowe 10 000 do 20 000 dolarów rocznie na produkty z USA. Ten wzrost uwzględnia dodatkowe koszty w różnych kategoriach: elektronika, odzież, meble i sprzęt AGD, czy samochody.

Producenci argumentują, że amerykańskie produkty oferują wyższą jakość i trwałość, choć nie dotyczy to wszystkiego. Konsumenci skupiają się jednak na wyższych kosztach początkowych. Mylące etykiety jak "assembled in the USA" utrudniają świadome decyzje.

Strategiczne podejście do zakupów

Eksperci zalecają selektywne podejście do kupowania produktów amerykańskich. Elektronika i śmieciowa moda rzadko uzasadniają wyższą cenę, podczas gdy lokalne artykuły spożywcze czy podstawowa odzież mogą być rozsądniejsze finansowo. Całkowite przejście na produkty "Made in USA" pozostaje nieosiągalne dla większości rodzin, ze względu na finanse i ich dostępność, ale przemyślane wybory w określonych kategoriach mogą oferować pewne korzyści.

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor