----- Reklama -----

Rafal Wietoszko Insurance Agency

24 maja 2018

Udostępnij znajomym:

Wygoda i przystępne ceny sprawiły, że Uber i Lyft stały się bardzo popularne, ale jednocześnie są one przyczyną zwiększonego ruchu i potencjalnych zagrożeń na drogach.

Kiedyś trzeba było wyjść na zewnątrz, aby przywołać taksówkę. Teraz większość osób otwiera aplikację w telefonie, a kierowca w niedługim czasie przyjeżdża pod ich adres. Problem polega na tym, że większość osób robi to ze swojego biura i mieszkania, oczekując, że kierowca przyjedzie tam, gdzie się obecnie znajdują, niezależnie od tego, czy będzie tam miejsce na jego zatrzymanie się. Kierowcy Ubera i Lyfta często decydują się na podwójne parkowanie, utrudniając uliczny ruch, powodując frustrację innych użytkowników i potencjalnie niebezpieczne sytuacje na drogach.

„To jest nielegalne, bez względu na to, kto to robi. Stwarza to zagrożenie drogowe, zagrożenie dla ruchu pieszych, jak również dla innych pojazdów” – powiedział David Bradford, dyrektor wykonawczy Northwester Center for Public Safety.

Bradford powiedział, że taksówkarze i dostawcy mogą być również obwiniani o podwójne parkowanie, ale wielu sfrustrowanych kierowców twierdzi, że to popularność usług typu ride-share pogarsza sytuację.

„Zwłaszcza rano, gdy próbujesz dostać się do pracy i chcesz szybko przejechać” – powiedział Vincent Stokes.

Kierowcy świadczący usługi przewozowe potwierdzają istnienie problemu.

„Powodujemy tworzenie się korków za nami, a ludzie na nas trąbią” – powiedział Hasan Alwan, kierowca.

„Zwykle mamy nadzieję, że klienci będą gotowi i na miejscu, kiedy tam dotrzemy, więc nie będzie trzeba czekać, ale ja widzisz, siedzę tutaj, czekając… Czasami dzwonię do nich, co właśnie zamierzam zrobić” – powiedział kierowca Chris Stephens.

Instytut Chaddick na DePaul University opublikował niedawno wyniki badań pokazujące, że średnie prędkości w całym mieście spadły. Analiza wykazała, że 25 z 29 obszarów ruchu miejskiego odnotowało niższe prędkości w 2017 roku w porównaniu do 2013 roku. W badaniu nie wspomniano o tym, że usługi typu ride-share, świadczone przez Ubera i Lyfta, uruchomiono w Chicago w 2013 roku.

„Rozwiązaniem jest zjechanie na bok i nie blokowanie ruchu poprzez podwójne parkowanie” – powiedział kierowca Darnel Jenkins. Ale aby to osiągnąć pasażerowie powinni znajdować się na miejscu, kiedy przyjeżdżają samochody.

Niektórzy kierowcy twierdzą, że rozwiązaniem może być dodanie „stref odbioru”, takich jak na O’Hare i Midway.

„Potrzebujemy stref odbioru dla samochodów ride-share, myślę, że to byłaby świetna rzecz” – powiedział Alwan.

Miasto nie skomentowało pomysłu wyznaczenia specjalnych stref, ale zaledwie kilka tygodni temu potroiło wysokość mandatów za podwójne parkowanie do $300 w centralnej dzielnicy biznesowej. W pozostałych rejonach kary pozostały na poziomie 100 dolarów.

Departament finansów poinformował również, że przeprowadza regularne kontrole kierowców, którzy mogą zostać odsunięci od pracy, jeśli nie płacą mandatów.

Firma Uber twierdzi, że poinformowała kierowców o wzroście mandatów i że „wszyscy kierowcy Ubera powinni przestrzegać lokalnych przepisów, a my regularnie zapewniamy im zasoby, które pomagają w bezpiecznym poruszaniu się po drogach”.

Lyft dodał, że „jest zobowiązany do zapewnienia odpowiedzialnych przejazdów zarówno dla pasażerów i kierowców, oczekuje i zachęca wszystkich kierowców do przestrzegania lokalnych przepisów ruchu drogowego, w tym znalezienia bezpiecznego i legalnego miejsca, aby odbierać czy wysadzać pasażerów”.

Obie aplikacje przestrzegają pasażerów o konieczności wyjścia na zewnątrz w oczekiwaniu na przyjazd samochodu.

Monitor

----- Reklama -----

DOM KSIĄŻKI D&Z

----- Reklama -----

DOM KSIĄŻKI D&Z

----- Reklama -----

WYBORY 2026 - PRACA W KOMISJACH WYBORCZYCH 300 X 600

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor