Ocieplenie, które nadeszło po ekstremalnych mrozach w ubiegłym tygodniu, powoduje, że w wielu miejscach w rejonie Chicago pękają rury.
W ubiegłym tygodniu pęknięcie rur spowodowało uszkodzenie w dwóch placówkach, które pomagają osobom bezdomnym.
Olive Branch Mission w chicagowskiej dzielnicy Englewood, które pomaga bezdomnym oraz Shady Oaks Camp w Homer Glen, które jest placówką organizującą obozy zajęcia osobom niepełnosprawnym, zmagają się teraz ze zniszczeniami spowodowanymi przez zalanie.
Cztery rury pękły w Olive Branch Mission, schronisku otwartym od ponad 150 lat, co spowodowało konieczność zamknięcia ośrodka do czasu przeprowadzenia wszystkich niezbędnych napraw. W budynku wyłączona została woda.
„Jesteśmy organizacją działającą 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu, nigdy nie zamykamy drzwi. Ludzie oczekują, że w każdej chwili mogą przyjść do Olive Branch, aby uzyskać pomoc” – powiedziała La Forice Nearly.
W schronisku mieszka blisko 300 bezdomnych osób, z czego połowa to dzieci, a liczba ta zwiększyła się nawet do 325 osób w trakcie ekstremalnych mrozów. Po zalaniu placówka współpracuje z miejskim departamentem ds. rodziny i usług społecznych, aby móc przenieść swoich mieszkańców.
„Jest tak wiele osób, które polegają na Olive Branch pod każdym względem. Brak tak cennych zasobów jest dla wielu osób bardzo trudny” – powiedziała Nealy. Przedstawiciele schroniska obawiają się, że koszty napraw poważnie nadwyrężą już napięty budżet placówki.
Podobna sytuacja ma miejsce w Shady Oaks Camp w Homer Glen, które doznało znacznych zniszczeń po pęknięciu rur. Obiekt jest miejscem, do którego niepełnosprawni dorośli i dzieci mogą wyjechać na obóz letni do 8 tygodni.
„Pewne elementy budowlane możemy wysuszyć na miejscu, ponieważ jest to czysta woda. Niestety laminowanej podłogi nie da się naprawić, pęcznieje i musi zostać usunięta” – powiedział John Gurtler z Rainbow International Restoration.
Członkini zarządu, Jan Golden, której syn uczestniczył w obozach Shady Oaks przez sześć lat, powiedziała, że obiekt jest wspaniałym miejscem dla osób niepełnosprawnych. Rodziny, które polegają na takich wyjazdach i zajęciach, będą teraz musiały znaleźć sposób na opłacenie kosztów napraw. Golden twierdzi, że dodatkowym wyzwaniem jest to, że wielu korzystających z ośrodka to osoby już starsze, które nie mają rodziców.
Obie placówki przyjmują darowizny, które pomogą w przeprowadzeniu niezbędnych napraw.
Więcej informacji o obu placówkach można znaleźć na stronach: https://www.obmission.org oraz http://shadyoakscamp.org.