24 kwietnia 2020

Udostępnij znajomym:

Kiedy Melody Shipman i jej chłopak po eksmitowaniu ich z mieszkania nie mogli znaleźć miejsca w schroniskach dla bezdomnych, zaczęli sypiać w wagonach pociągów.

"Jest zimno i ze względu na COVID-19 wszystko jest zamknięte" - powiedziała 28-letnia kobieta, która korzystała z pociągów CTA przez miesiąc, zanim udało jej się znaleźć miejsce w schronisku. "Nie można spędzać czasu w pralniach".

Inne miejsca, z których korzystali bezdomni, takie jak kawiarnie i biblioteki, również zostały zamknięte z powodu pandemii koronawirusa. Osoby działające na rzecz bezdomnych zaobserwowały wzrost liczby osób szukających schronienia w pociągach w czasie kryzysu zdrowotnego, a do CTA wpływa coraz więcej skarg na ten temat.

Wzrastają obawy, że osoby bezdomne, z których wiele cierpi na różnego rodzaju problemy zdrowotne, jeżdżą pociągami razem z niezbędnymi pracownikami, takimi jak personel medyczny czy pracownicy sklepów spożywczych.

Przy tak wielu zamkniętych firmach, pociągi CTA, które zawsze przyciągały bezdomnych, pozostają teraz łatwą i niezawodną opcją dla osób szukających schronienia. Wraz z rosnącym wpływem ekonomicznym wprowadzonego nakazu pozostania w domach i zamknięcia biznesów, kiedy coraz więcej osób traci pracę, eksperci obawiają się, że szeregi bezdomnych mogą wzrosnąć, co pogorszy sytuację, szczególnie po zniesieniu zakazu przeprowadzania eksmisji.

Ludzie boją się schronisk z uwagi na wysoki wskaźnik zarażeń koronawirusem, w niektórych miejscach nawet 50% mieszkańców uzyskało pozytywny wynik testów. Kolejną kwestią jest brak miejsca w tych placówkach.

Zarówno miasto, jak i schroniska, próbowały stworzyć więcej miejsc umożliwiających zachowanie dystansu społecznego. Miasto przeniosło około połowy rezydentów schronisk, tworząc nowe miejsca, zapewniające większą przestrzeń, twierdzi Julie Dworkin z Chicago Coalition for Homeless. Ale wciąż nie ma wystarczających ilości łóżek dla wszystkich.

"Jesteśmy bardzo zaniepokojeni rozprzestrzenianiem się koronawirusa" - powiedziała Chandra Matteson, pielęgniarka z Night Ministry, organizacji, która rozdaje żywność bezdomnym i oferuje im pomoc. "Niezbędni pracownicy korzystający z transportu publicznego codziennie narażeni na kontakt z wirusem wspólnie z osobami bezdomnymi przebywającymi w pociągach, to przepis na katastrofę".

Agencje transportowe w całym kraju zajmują się problem bezdomnych pasażerów w czasie pandemii - twierdzi rzecznik CTA, Brian Steele. Ograniczenia usług spowodowały również, że większa ilość osób bezdomnych korzysta z mniejszej liczby wagonów, a ich obecność jest bardziej zauważalna.

Zgodnie z prawem Illinois, CTA nie może zabronić pasażerom jazdy pociągami, jeśli zapłacili za przejazdy, chociaż polityka agencji polega na usuwaniu "stałych podróżnych" na końcu trasy, twierdzi Steele. "CTA może zrobić tylko tyle".

Obecność bezdomnych w pociągach jest zwykle kwestią sezonową, a skargi rosną zimą i maleją w miarę wzrostu temperatur. Ale do tej pory w kwietniu do agencji wpłynęły 74 skargi dotyczące bezdomnych podróżnych, w porównaniu do 53 w tym samym okresie ubiegłego roku, powiedział Steele.

Całkowita liczba podróżnych korzystających z systemu kolejki CTA spadła w ubiegłym tygodniu o 85% w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej - wynika z informacji agencji tranzytowej.

Chicagowski Department of Family and Support Services oferuje pomoc bezdomnym podróżnym korzystającym z transportu publicznego. Pracownicy odwiedzają stacje końcowe niebieskiej i czerwonej linii kolejki, zapewniając im karty na posiłki i zasoby dotyczące miejsc schronienia. Tego typu działania miały miejsce jeszcze przed pandemią, ale teraz wysiłki zostały wzmożone.

Pracownicy Staffers with Tresholds, agencji pomocy społecznej, która pomaga osobom chorym psychicznie, przestali już wsiadać do pociągów, aby rozmawiać z bezdomnymi, zamiast tego podejmują działania na peronach. Zmiana została wprowadzona w celu ochrony pracowników, którzy noszą sprzęt ochronny, w tym maski i rękawiczki. "Rozmawiamy z ludźmi, którzy wysiadają z pociągów" - powiedziała Nicole Richardson, zastępca dyrektora. Bezdomni mieszkańcy poprosili o maski mające na celu ochronę przed koronawirusem, a miasto stara się im je zapewniać. 

Bezdomni zwykle jeżdżą pociągami czerwonej i niebieskiej linii, które operują 24 godziny. Nie zawsze są usuwani z pociągów na końcowych liniach, niektórzy pracownicy CTA przenoszą ich lub pozwalają im przejść z jednego pociągu do drugiego i zostawiają ich w spokoju.

Niektórzy bezdomni nie lubią schronisk, nawet w "zwykłych" czasach, twierdzi Ed Stellon, dyrektor wykonawczy Hearthland Alliance Health. Stellon powiedział, że niektóre z tych osób cierpią na poważne choroby psychiczne, a bycie wśród innych osób jest dla nich zbyt przytłaczające. Jazda pociągami zapewnia im pewien poziom prywatności i izolacji.

Stellon uważa, że najlepszą opcją dla bezdomnych podróżnych może być zaoferowanie im miejsc w pokojach hotelowych, które miasto zarezerwowało zarówno dla ratowników medycznych, jak i bezdomnych, którzy wykazują objawy COVID-19, mają pozytywny wynik testu lub inne choroby, które sprawiają, iż są szczególnie narażeni. Ale Dworkin zauważa, że nie wszyscy kwalilfikują się na takie miejsca z powodu problemów behawioralnych i innych zaburzeń.

JM

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

Crystal Care of Illinois

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor