We wtorek wieczorem cywilny urząd ds. odpowiedzialności policji (Civilian Office of Police Accountability – COPA) opublikował nagranie wideo, na którym widać, jak sierżanta policji dwukrotnie postrzelił niepełnosprawnego umysłowo nastolatka.
Kamera monitoringu zainstalowana na budynku zarejestrowała sytuację, do której doszło w dniu 13 sierpnia 2017 roku w rejonie 111th Street i Hermosa Avenue, kiedy postrzelony został 18-letni Ricard Hayes.
Sierżant policji poinformował, że wierzył, iż znajduje się w niebezpieczeństwie i że nastolatek był uzbrojony, jednak nigdy nie znaleziono przy nim broni. W federalnym pozwie wniesionym w imieniu ofiary, adwokaci twierdzą, że policjant Khalil Muhammad użył nadmiernej siły, argumentując, iż nastolatek nie stanowił zagrożenia. W pozwie oprócz policjanta zostało wymienione miasto Chicago.
Ricard Hayes, który miał problemy rozwojowe, zaginął kilka godzin przed strzelaniną, do której doszło o 5 nad ranem. W pewnym momencie został zauważony przez policjanta, który pojechał za uciekającym nastolatkiem. Na nagraniu widać, jak Hayes zatrzymuje się przed domem, a wtedy swoim prywatnym pickupem podjeżdża do niego policjant niepełniący w tym czasie obowiązków służbowych i po kilku sekundach, kiedy ofiara powoli porusza się w stronę jego samochodu, sierżant strzela, raniąc chłopaka w ramię i klatkę piersiową. Na nagraniu słychać dwa strzały.
Po strzelaninie Khalil Muhammad zadzwonił pod numer 911. W tle rozmowy słychać było krzyki ofiary.
„Jestem za Morgan Park High School. Jestem (niezrozumiałe) sierżantem policji i potrzebuję natychmiast karetki” – powiedział Muhammad podczas nagranego połączenia z numerem alarmowym.
„Co się stało?” – spytał operator.
„Facet wykonał ruch, jakby chciał wyciągnąć pistolet, podchodził do samochodu, musiałem strzelić” – odpowiedział policjant.
Hayes przeżył strzelaninę, a adwokat w złożonym pozwie zwraca uwagę, że jego klient ma problemy rozwojowe i utrudnione zdolności komunikacji.
„Ricky nie zrobił nic złego. Nie złamał żadnego prawa. Nie był uzbrojony. Nie nawiązał kontaktu z tym oficerem” – powiedział Hardy, adwokat, twierdząc, że oddanie strzałów przez policjanta nie było niczym uzasadnione.
Od czasu strzelaniny sierżant Muhammad pozostaje na płatnym urlopie administracyjnym.
COPA, która bada przypadki strzelanin z udziałem chicagowskich funkcjonariuszy policji, zazwyczaj musi opublikować nagrania wideo związane z użyciem siły w ciągu 60 dni roboczych, ale agencja stwierdziła, że nastąpiło opóźnienie w czasie prowadzonego śledztwa odnośnie tego, czy upublicznienie nagrania nie złamie przepisów dotyczących udostępniania informacji na temat osoby znajdującej się pod opieką stanu.
Muhammad jechał swoim prywatnym samochodem i był po służbie, kiedy doszło do konfrontacji z nastolatkiem – poinformował szef chicagowskiej policji, Eddie Johnson, dodając, że sierżant próbował przesłuchać Hayesa, który nie reagował.
Ale w pozwie sądowym prokuratura twierdzi, iż nastolatek chodził po okolicy, nie angażując się w żadnego rodzaju działalność przestępczą, kiedy został zauważony i ścigany przez Muhammada, dodając, że chłopak uciekł zaskoczony przez policjanta, ale później zatrzymał się przed domem i nie wykonał żadnego agresywnego ruchu w stronę sierżanta.
American Civil Liberties Union (ACLU) wzywa do zwiększenia ilości szkoleń dla oficerów w zakresie postępowania z osobami niepełnosprawnymi.
Monitor