----- Reklama -----

LECH WALESA

16 czerwca 2025

Udostępnij znajomym:

Posłuchaj wersji audio:

00:00
00:00
Download

Chicago rezygnuje z głosowania nad podwyżkami płac dla kierowców rideshare, a Uber zgadza się poprzeć ogólnostanowe prawo związkowe

Kontrowersyjne plany podniesienia płac dla kierowców usług rideshare w Chicago zostały odłożone na półkę, ale w zamian firma Uber zgodziła się wspierać ogólnostanową inicjatywę umożliwiającą kierowcom tworzenie związków zawodowych w Illinois – co stanowi znaczący zwrot w walce o prawa pracownicze w ekonomii typu gig.

Przełomowe porozumienie

W Springfield zostanie złożony projekt ustawy przyznający kierowcom usług rideshare prawo do zrzeszania się w związkach zawodowych na terenie całego stanu. Uber zobowiązał się wspierać te działania, a miejska ordynacja Chicago dotycząca odgórnych podwyżek zostanie wycofana. Gigant transportowy pozostanie również neutralny, gdy wpływowy Związek Pracowników Usługowych (SEIU) Local 1 oraz Związek Mechaników Samochodowych Local 701 będą dążyć do przyłączenia kierowców.

Porozumienie zostało osiągnięte po tym, jak stało się jasne, że miejska ordynacja była zagrożona z powodu masowej opozycji ze strony środowiska biznesowego oraz publicznego milczenia burmistrza Brandona Johnsona.

Presja związkowa przyniosła efekt

"Najlepszymi osobami do negocjowania wysokości swoich pensji i standardów są sami pracownicy" – powiedziała Genie Kastrup, przewodnicząca SEIU Local 1, w rozmowie z Crain's.

Kastrup podkreśliła, że to presja miejskiej ordynacji zmusiła Uber do "ustąpienia". "Jesteśmy dość potężni w Chicago. Uber to ogromna korporacja i myślę, że poczuli presję" – dodała. "Jeśli Uber myślał, że wygra, dlaczego mieliby to robić?"

Przewodnicząca związku wyraziła nadzieję na zawarcie podobnego porozumienia z firmą Lyft.

Ogólnostanowa strategia

Radny Chicago Michael Rodriguez, który wprowadził miejską ordynację i nadzorował negocjacje, stwierdził: "Nikt nigdy nie dowie się, jak wyglądałoby głosowanie na poziomie miasta. Wiem natomiast, że ponad 100 000 kierowców w stanie ma cholernie dobrą szansę na reprezentację."

Jeśli zostanie zatwierdzona przez stanowych legislatorów, ustawa pozwoli kierowcom na zrzeszanie się w związkach zawodowych i prowadzenie zbiorowych negocjacji w sprawie nowych kontraktów, nawet przy zachowaniu statusu niezależnych wykonawców. Status ten obecnie uniemożliwia kierowcom korzystanie z federalnych ochrony praw pracowniczych bez odpowiedniej legislacji stanowej.

Wycofane plany podwyżek

Odłożona na półkę miejska ordynacja przewidywała ustanowienie minimalnej wypłaty 7 dolarów za każdy przejazd, 1,50 dolara za milę oraz 62 centów za minutę jazdy, z rocznymi podwyżkami uwzględniającymi inflację. Kluczowym punktem spornym była formuła płacowa, która pozwalałaby kierowcom gromadzić wynagrodzenie podczas oczekiwania na zlecenia po zalogowaniu się do aplikacji.

Uber ostrzegał, że wdrożenie tej formuły skutkowałoby usunięciem 10 000 kierowców z aplikacji w Chicago. Obie firmy – Uber i Lyft – oferowały wcześniej minimalną stawkę godzinową w wysokości 28 dolarów, ale na różnych zasadach czasowych.

----- Reklama -----

KD MARKET 2025

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor