Mieszkańcy Chicago i okolic ostatni raz w czwartek mogli zaszczepić się na koronawirusa w punkcie przy United Center. Ten konkretny był jednym z pierwszych – został otwarty na wiosnę i pierwotnie miał działać przez 8 tygodni, ale ostatecznie funkcjonował niemal dwa razy dłużej. Był otwarty siedem dni w tygodniu, a jego pracownicy podawali nawet 6,000 zastrzyków dziennie.
„United Center w ten czwartek 24 czerwca zakończy działalność jako punkt szczepień powszechnych. Potem zwrócimy nieruchomość z powrotem” – mówi Christopher Shields z chicagowskiego Departamentu Zdrowia Publicznego. Z kolei dyrektor departamentu, doktor Allison Arwady podziękowała personelowi medycznemu, który pracował w punkcie przy United Center. Dodała, że był on jednym z pierwszych i podstawowych punktów podawania szczepionek - został otwarty 9 marca, a do chwili obecnej podano w nim ponad 300 tysięcy dawek medykamentu. Punkt ofertował jednodawkową szczepionkę Johnson & Johnson i dwudawkowego Pfizera. Osoby, które pierwszą dawkę tego ostatniego przyjęły w punkcie, który właśnie kończy swoją działalność, drugą dawkę otrzymają w innej lokalizacji we wskazanym wcześniej terminie.
Arwady dodała, że miejska polityka dotycząca szczepień powszechnych nieco się zmieniła. Chicago odchodzi o organizowania stałych, dużych punktów na rzecz „hiperlokalnego” podejścia do grup docelowych, które nie zostały jeszcze zaszczepione. Chodzi przede wszystkim o organizowanie mobilnych punktów w dzielnicach, w który wskaźnik szczepień jest najniższy.
fk