Program wypożyczania rowerów bez stacji dokujących, który został przetestowany w ramach programu pilotażowego na południowej stronie miasta, okazał się bardziej popularny niż Divvy, który korzysta ze stacji dokujących – wynika z miejskiej ankiety.
Ankieta przeprowadzona w internecie wykazała, że 69 procent respondentów preferowała opcję bez stacji dokujących, podczas gdy zaledwie 8 procent stwierdziło, że woli programy korzystające ze stacji dokujących.
Programy bez stacji dokujących oferowały również tańsze jednorazowe przejazdy niż Divvy. Wiele rowerów w programie bez stacji dokujących było również wspomaganych elektrycznie, co oznacza, że zapewniają dodatkowe doładowanie dla podróżnych, co pomaga przy silnym wietrze czy pokonywaniu wzniesień.
Respondenci miejskiej ankiety twierdzili, że dostęp do rowerów jest bardzo ważny, ale niektórzy skarżyli się, że nie mogli z nich korzystać, ponieważ trudno było je znaleźć. Najczęstszym powodem korzystania z rowerów była rekreacja i ćwiczenia, kolejnym dotarcie do stacji CTA lub Metra.
Spośród przebadanych 160 osób, 62 procent stanowili mężczyźni, a około 68 osób było białych.
Jeden z respondentów skomentował: „Tęsknię za tymi rowerami tak bardzo! Przywróćcie je proszę!”.
„Absolutnie chcemy wrócić” – powiedział Nico Probst, menadżer rozwoju strategicznego na rejon Midwest w firmie LimeBike, który uczestniczył w programie pilotażowym, który dodał, że Lime ma nadzieję, iż Chicago rozszerzy program. „Potrzebujemy dużo więcej rowerów” – powiedział.
Firma LimeBike narzekała na ograniczenia do 50 rowerów, ponieważ musiała korzystać ze specjalnych zamków, którymi można było przypiąć rowery do nieruchomych przedmiotów – zgodnie z wymogami miasta. Miało to na celu uniknięcie problemów zaobserwowanych w innych miastach, gdzie rowery bez stacji dokujących były dewastowane lub pozostawione w sposób blokujący chodniki.
Jednak ankieta miejska wykazała, iż respondenci preferowali opcję „wheel-lock”, czyli blokady kół niż „lock-to”, czyli konieczności przypinania roweru do nieruchomego przedmiotu.
Rzecznik chicagowskiego departamentu transportu, Michael Claffey powiedział, że miasto nadal analizuje program pilotażowy, aby zdecydować, jaką opcję wybrać w przyszłym roku. Badanie zostało przeprowadzone pomiędzy 29 października a 21 listopada – wynika z informacji podanych przez miasto.
Rzecznik firmy Divvy odpowiedział, że ich system „ogromnie popularny” i korzysta z niego ponad 37,000 członków, a od czasu uruchomienia programu w 2013 roku wykonano już ponad 17 milionów przejażdżek.
Monitor