47-letnia policjantka, przebywająca poza służbą, została znaleziona martwa z widoczną raną postrzałową – poinformowały władze.
Ofiara to sierżant Lori Rice, 21-letnia weteranka policji, pracująca w 12. dystrykcie.
Rice została znaleziona około godz. 9:30 rano w sobotę w samochodzie zaparkowanym na South Bell, na zachodniej stronie miasta.
To już drugie samobójstwo w tym roku chicagowskiego policjanta. W ubiegłym roku czterech funkcjonariuszy CPD odebrało sobie życie.
Rzecznik chicagowskiej policji, Anthony Guglielmi poinformował na Twitterze: „Wstępne dochodzenie wskazuje na możliwe samodzielne zadanie sobie rany postrzałowej przez ofiarę. Detektywi prowadzą śledztwo w sprawie śmierci, badając okoliczności poprzedzające strzelaninę. Czekamy na dodatkowe informacje ze strony lekarza sądowego”.
Monitor