22 stycznia 2019

Udostępnij znajomym:

"Zamykają nas, strzelają do nas. Nie ma sprawiedliwości w tym mieście!" - krzyczeli demonstranci z ruchu Black Lives Matters, którzy w poniedziałek pomimo siarczystych mrozów wyszli na ulice, protestując przeciwko wysokości wyroku w sprawie byłego funkcjonariusza chicagowskiej policji, Jasona Van Dyke'a.

"Policjanci mogą robić co chcą" - powiedział 44-letni Anton Ford, mieszkający w dzielnicy Hyde Park. "Jesteśmy tu, aby powiedzieć im, że tak nie jest, że to widzimy i będziemy walczyć".

Osoby biorące udział w proteście wyrażały swoje niezadowolenie z faktu, że skazany za zastrzelenie 17-letniego Laquana McDonalda były policjant usłyszał wyrok 6 lat i 9 miesięcy więzienia, a trzech innych funkcjonariuszy zostało uniewinnionych w sprawie ukrywania morderstwa i składania fałszywych zeznań w związku z incydentem z 2014 roku.

40-letni Van Dyke prawdopodobnie odsiedzi nieco ponad 3 lata, ponieważ w przypadku skazania za morderstwo drugiego stopnia, skazany może się ubiegać o warunkowe zwolnienie po odbyciu połowy wyroku. Wliczony został również czas oczekiwania na wydanie wyroku, który Van Dyke spędził w areszcie.

Monitor

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor