07 sierpnia 2020

Udostępnij znajomym:

Chodzi o weekendy i krótkie, lokalne wyjazdy wypoczynkowe. W związku z ograniczeniami miliony osób musiały zrezygnować z dalszych podróży i wykorzystać wolne dni w inny sposób.

Jeśli potraktować oferty Airbnb, aplikacji pośredniczącej w wynajmie wakacyjnych nieruchomości, jako przewodnik po naszych weekendowych wyjazdach, to okazuje się, że tylko w Chicago można jeszcze coś znaleźć. O typowo wypoczynkowych rejonach, jak Saugatuck, Lake Geneva, czy Door County można zapomnieć.

Według AirDNA, firmy analitycznej z siedzibą w Denver, rezerwacje w Chicago za pośrednictwem strony aplikacji Airbnb spadły w czerwcu aż o 46 procent w porównaniu z rokiem wcześniej, ale w kilku popularnych miejscach wyjazdowych w rejonie Środkowego-Zachodu liczba rezerwacji wzrosła w tym samym czasie o ponad 200 procent.

125

To zjawisko ogólnokrajowe. Rezerwacje Airbnb spadają w miastach w całym kraju, a wzrastają w rejonach obok plaż, jezior i w pobliżu gór.

Nad popularnym wśród mieszkańców Lake Geneva zarezerwowano w czerwcu o 252% więcej miejsc noclegowych niż w roku ubiegłym. Podobnie w innych miejscach, co pokazuje wykres.

Za miastem lepiej

Ponieważ wiele letnich atrakcji Chicago jest zamkniętych, a podróżni omijają lotniska i gęsto zaludnione obszary miejskie, popyt na hotele i kwatery wakacyjne w mieście gwałtownie spadł. Ale kwitnie w miejscach takich jak Lake Geneva i Door County w stanie Wisconsin, dokąd mieszkańcy dużych metropolii uciekają przed stresem spowodowanym pandemią i ograniczeniami.

Właściciele wynajmowanych domów i apartamentów wakacyjnych uważają rok 2020 za, jak dotąd, najlepszy w historii pod względem finansowym. Wielu podniosło ceny w związku z podwyższonym popytem.

Inna sprawa, gdy kwatera znajduje się w mieście. Na przykład w Chicago. Liczba rezerwacji spadła tam o kilkadziesiąt procent – potwierdzają to indywidualni właściciele oraz zajmujące się pośrednictwem w wynajmie firmy.

Puste hotele

Wciąż jednak prywatne mieszkania i domy radzą sobie lepiej niż miejskie hotele, które od miesięcy stoją prawie puste. Wielu podróżnych, którzy mogą zatrzymać się w hotelu, szuka zamiast tego wynajmu krótkoterminowego, wierząc, że miejsca te są bezpieczniejsze dla zdrowia, ponieważ goście mają w nich kontakt z mniejsza liczbą osób niż w wielkim hotelu.

Nie wszystkim sytuacja sprzyja. Wielu właścicieli wynajmowanych domów i apartamentów właśnie w związku z pandemią ograniczyła liczbę gości lub zdjęła z rynku swe nieruchomości. Inni pozwolili na anulowanie rezerwacji w ostatniej chwili i pełny zwrot kosztów.

Koronawirus nadal jest groźny, z czego zdaje sobie sprawę wielu gospodarzy domów na Airbnb. Na razie korzystają z możliwości wynajęcia swego domu, ale przygotowani są, że w każdej chwili może się to skończyć, choćby za sprawą zmiany przepisów i powrotu odgórnych ograniczeń. Widząc zatłoczone restauracje i bary w swoich miejscowościach niektórzy martwią się również o bezpieczeństwo mieszkańców i gości.

Na razie jednak wszyscy korzystają z sytuacji. Właściciele z możliwości wynajmu, goście z możliwości ucieczki z miasta.

RJ

 

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

MCGrath Evanston Subaru

----- Reklama -----

KD MARKET 2024

----- Reklama -----

Zobacz nowy numer Gazety Monitor
Zobacz nowy numer Gazety Monitor