W środę na południowej stronie miasta wolontariusze, głównie kobiety, z organizacji Habitat for Humanity, budowali od podstaw domy dla najbardziej potrzebujących rodzin.
W chicagowskiej dzielnicy West Pullman powstają cztery takie domy. Erika Orozco jest samotną matką szóstki dzieci, z kolejnym w drodze. W środę obserwowała powstawanie swojego przyszłego domu. Kobieta powiedziała, że stanowi to spełnienie jej marzeń.
„Mogę sobie wyobrazić swoje dzieci w domu, czujące komfort i bezpieczeństwo, że to ich własny dom” – powiedziała.
Habitat for Humanity organizuje szóste doroczne „Women Build”, które potrwają od środy do soboty. Około 350 kobiet zgromadziło 175 tysięcy dolarów na finansowanie budowy domów.
„Mamy niesamowite kobiety, z którymi współpracujemy. Budujemy dom dla wspaniałej kobiety, która w przeciwnym razie nie miałaby możliwości posiadania własnego domu. To najbardziej wyjątkowa rzecz, którą robię przez cały rok” – powiedziała Amy Bilton, jedna z wolontariuszek.
Orozco powiedziała, że nigdy nie myślała, iż będzie jedną z osób, które otrzymają swój dom, po tym, jak do programu zgłosiło się 35 rodzin. Kiedy zakończyła proces, byłą naprawdę zszokowana otrzymaniem listu z gratulacjami. Dla jej rodziny oznacza to stabilność i wyrwanie się bardzo małego i ciasnego mieszkania.
„Posiadamy jedną łazienkę dla wszystkich w domu, to jest bardzo niewygodne. Teraz każdy będzie miał swoją własną przestrzeń” – powiedziała, dodając, że jej nowy dom będzie miał cztery sypialnie i dwie łazienki, to więcej, niż mogła sobie wymarzyć. Dom będzie gotowy dla jej rodziny do lata przyszłego roku.
Monitor