Chicagowski fotograf ma nadzieję, że wir polarny, którego doświadczyliśmy w ubiegłym tygodniu, zwróci uwagę na problem bezdomności w Chicago.
Michael Calabro wierzy, że stworzone przez niego fotografie przedstawiające obrazy uchwycone podczas rekordowych mrozów, pomogą skierować uwagę na trudną sytuację osób bezdomnych podczas brutalnych zimowych miesięcy.
Mężczyzna w ubiegły czwartek, kiedy odczuwalna temperatura w Chicago osiągnęła kilkadziesiąt stopni poniżej zera, robił zdjęcia bezdomnemu o imieniu George. Na fotografiach widać twarz George’a pokrytą odmrożeniami i soplami lodu na brodzie. Mimo że uśmiecha się do zdjęcia George powiedział fotografowi, że odczuwał wielki ból.
„Pierwszy raz spotkałem George’a kilka lat temu, kiedy jego twarz była poczerniała od odmrożeń. Spodziewam się, że stan jego skóry pogorszy się w ciągu następnych kilku dni, gdy przemarznięta skóra obumrze i zacznie odpadać” – napisał Calabro w emailu wysłanym do stacji ABC & Chicago.
Chicagowska Koalicja na rzecz Bezdomnych (The Chicago Coalition for the Homeless) szacuje, że w mieście przebywa nawet 80 tysięcy osób takich jak George.
Monitor