Otoczenie prezydenta Joe Bidena stawia kolejny krok zmierzający do pełnej elektryfikacji samochodów poruszających się po amerykańskich drogach. Dotychczasowa obietnica budowy 500,000 stacji do ładowania pojazdów w całym kraju do 2030 roku pozostaje aktualna, ale zostanie udoskonalona. Chodzi o standaryzację urządzeń.
We wszystkich stanach mają być takie same – nie chodzi o ich wygląd
Przedstawiciele wszystkich stanów mają się włączyć w fazę projektowania całej sieci. Chodzi o to, aby ładowarki były dostępne dla właścicieli wszystkich pojazdów – niezależnie od marki czy modelu, a także typu złącza ładowania. Ujednolicona ma być też prędkość ładowania i jego cena.
Na początku tego roku Biały Dom przedstawił plan przyznania stanom 5 miliardów dolarów na sfinansowanie ładowarek EV w ciągu najbliższych pięciu lat. Plan jest częścią dwupartyjnego ustawodawstwa infrastrukturalnego, które obejmuje 7.5 miliarda dolarów na budowę krajowej sieci stacji ładowania EV.
"Każdy zasługuje na szansę skorzystania z EV. Zwracamy uwagę nie tylko na ilość ładowarek EV, ale także na ich jakość. Każdy powinien być w stanie znaleźć działającą stację ładowania, kiedy i gdzie jej potrzebuje" – powiedział sekretarz transportu Pete Buttigieg
Z myślą o firmach transportowych
Elektryfikacja sektora transportu, który jest jednym z największych emitentów gazów cieplarnianych w USA, ma kluczowe znaczenie dla łagodzenia zmian klimatycznych. Administracja promuje pojazdy elektryczne jako bardziej przystępne cenowo dla Amerykanów niż samochody napędzane benzyną i ropą. W kierunku aut elektrycznych idą już prywatne i publiczne firmy jak Amazon czy USPS.
Stany Zjednoczone są trzecim największym na świecie rynkiem dla EV za Chinami i Europą. Kierowcy aut bezemisyjnych wydają 60% mniej rocznie na koszty paliwa w porównaniu do kierowców samochodów zasilanych paliwem tradycyjnym. Administracja zobowiązała się również do przejścia swojej federalnej floty 600,000 samochodów i ciężarówek na energię elektryczną do 2035 roku.
Ameryka wciąż spalinowa
Stany Zjednoczone mają około 150,000 stacji paliw, na których można zatankować paliwa tradycyjne – benzynę i ropę. Pomimo szybkiego wzrostu liczby pojazdów elektrycznych w Ameryce - w 2021 r. sprzedano ich 40,000, w porównaniu do zaledwie 10,000 w 2012 r. - kraj posiada zaledwie 6,000 stacji szybkiego ładowania prądem stałym, czyli takich, które mogą szybko naładować samochód elektryczny. Chodzi o ładowanie zajmujące około 40-50 minut w zależności od pojemności akumulatora.
fk
