Liczba ofiar śmiertelnych Covid-19 w skali kraju przekroczyła już 150,000 osób. Z ankiety NPR/Ipsos przeprowadzonej w dniach 30-31 lipca z udziałem 1,115 dorosłych mieszkańców Stanów Zjednoczonych, wyłania się szerokie poparcie dla jednolitej krajowej strategii walki z pandemią i podjęcia bardziej agresywnych środków na jej powstrzymanie.
Dwie trzecie respondentów uważa, że Stany Zjednoczone radzą sobie z pandemią gorzej niż inne kraje, a większość chce, aby rząd federalny podjął szeroko zakrojone działania w celu spowolnienia rozprzestrzeniania się koronawirusa, preferując odgórne podejście do ponownego otwiera szkół i biznesów.
"Doszliśmy do tragicznego miejsca, jeśli chodzi o liczbę ofiar śmiertelnych i rozprzestrzeniania się koronawirusa w całym kraju" - powiedział Mallory Newall, ankieter z Ipsos. "Amerykanie zmagając się z rzeczywistością tego, jak poważna jest ta sytuacja, szukają zdecydowanych i zakrojonych na szeroką skalę działań".
W czasie, gdy debaty na temat noszenia maseczek i ponownego otwiera szkół zdominowały nagłówki gazet, ponad trzy czwarte respondentów popiera prawa stanowe nakazujące noszenie masek w miejscach publicznych przez cały czas. Prawie 60% stwierdziło, że poparłoby ogólnokrajowy nakaz pozostania w domach przez dwa tygodnie.
Federalni urzędnicy ds. zdrowia publicznego ostrzegają opinię publiczną przed nową falą zachorowań, objawiającą się powszechnymi infekcjami w całym kraju, a prezydent otwarcie spiera się z tymi doradcami.
"Wypadamy zdecydowanie gorzej w porównaniu z innymi krajami" - powiedziała Laura Braslow, republikanka z Pensylwanii, która wzięła udział w ankiecie. "Mamy lidera, i naciągam to określenie, który w ogóle nie zapewnia przywództwa w tym kraju" - dodała kobieta, która nie głosowała wcześniej na Trumpa i ponownie nie zamierza tego robić w tym roku. "Chodzi mi o to, że jeśli muszę się dostosować i założyć maseczkę, on powinien zrobić to samo. Powinien pokazać amerykańskiej opinii publicznej, że jest to właściwe postępowanie".
Nawet niektórzy konserwatyści, którzy planują głosować na Trumpa, uważają, iż rząd federalny powinien zrobić więcej.
Inne środki, które cieszą się szerokim poparciem, obejmują fundusze rządowe na rozszerzenie zakresu testów na koronawirusa przeprowadzanych bezpłatnie, udostępnienie każdej w przyszłości opracowanej szczepionki wszystkim Amerykanom, oraz dążenie do wyprodukowania większej ilości środków ochrony osobistej.
Maski zyskują szerokie poparcie
Trump sprzeciwił się większości tych propozycji w poniedziałek, zamieszczając na Twitterze wpis, że "Amerykanie radzi sobie DUŻO lepiej niż większość innych krajów" w łagodzeniu skutków koronawirusa. Jednak większość ankietowanych ma inne zdanie.
"Myślę, że idzie nam gorzej" - powiedziała Sophie McClellan, demokratka z Florydy. "Nie sądzę, abyśmy korzystali z odpowiednich testów, ponieważ uzyskanie wyników może zająć nawet do dwóch" - kontynuowała, dodając, iż nadszedł czas, aby wszystkie stany wprowadziły nakazy w kwestii zdrowia publicznego, wymagające noszenia masek w miejscach publicznych.
Trump odmawiał noszenia maseczki, ale w poniedziałek wysłał wiadomość do swoich zwolenników, mówiąc, że ludzie powinni starać się nosić maseczki, gdy nie mają możliwość zachować dystansu społecznego w obecności innych. Badanie NPR/Ipsos wykazało, że dla większości Amerykanów, zarówno demokratów, jak i republikanów, noszenie masek nie jest kontrowersyjne.
Dwie trzecie ankietowanych opowiada się za jedną krajową strategią mająca na celu powstrzymanie rozprzestrzeniania się wirusa, a około 60% popiera wprowadzenie jednolitej krajowej strategii dotyczącej ponownego otwierania przedsiębiorstw i szkół.
Jeśli chodzi o szkoły, to 66% Amerykanów deklaruje, że popiera zdalną naukę jesienią. Jest to pogląd podzielany w większości przez demokratów. Republikanie są bardziej podzieleni, prawie 60% zgada się z Trumpem w kwestii tego, że szkoły powinny zostać ponownie otwarte, a dzieci wrócić do klas.
W kwestii powrotu do pracy, 69% ankietowanych stwierdziło, że w miarę możliwości ludzie powinni móc pracować z domu, dopóki szczepionka na koronawirusa nie będzie powszechnie dostępna. 31% wybrało opcję powrotu ludzi do biur i miejsc pracy już teraz, z zachowaniem środków bezpieczeństwa.
W czasie, gdy Waszyngton znajduje się w impasie, jeśli chodzi o aspekty kolejnego federalnego pakietu pomocy, większość ankietowanych - około dwie trzecie - twierdzi, iż rząd federalny powinien zaciągnąć więcej długów, aby móc uchwalić ustawę, która zapewni środki wszystkim Amerykanom. Podobna liczba chce przedłużenia federalnych zasiłków dla bezrobotnych.
Ankieta wykazała również, że:
- 59% twierdzi, iż pracownicy powinni otrzymać środki, które umożliwiłyby im pozostanie w domach przez dwa tygodnie w ramach krajowej kwarantanny
- 55% popiera tymczasowe zakazy podróżowania pomiędzy stanamy w ramach wysiłków na rzecz spowolnienia rozprzestrzeniania się wirusa.
"Z ankiety jasno wynika, że Amerykanie chcą zrobić wszystko, co w ich mocy, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa" - powiedziała Mallory Newall. "To oznacza szeroko zakrojone działania rządu federalnego".
Trzy miesiące przed wyborami problem koronawirusa staje się coraz ważniejszą kwestią, a 46% respodentów stwierdziło, że pandemia jest głównym problemem kraju. A myśląc o wyborze kandydata, dwie trzecie ankietowanych uważa, że plan naprawy gospodarczej każdego z nich jest bardzo ważnym czynnikiem, kolejne są plany dotyczące koronawirusa i zjednoczenia kraju.
JM
