Sąd Apelacyjny dla 4. Okręgu Stanu Illinois odrzucił wniosek gubernatora J.B. Pritzkera o utrzymanie w mocy stanowego nakazu noszenia masek w szkołach. To orzeczenie oznacza, że okręgi szkolne nie muszą już wymagać od uczniów i pracowników oświaty masek, chociaż decyzja sędziów pozostawia furtkę – nie muszą, ale mogą.
Stosowanie odrębnych środków bezpieczeństwa będzie nadal zgodne z prawem, a niektóre dystrykty, w tym Chicago Public Schools, już zapowiedziały, że na razie z nakazu noszenia masek nie mają zamiaru rezygnować.
Orzeczenie kończy wielotygodniowy chaos
Nakaz noszenia maseczek w szkołach przez wszystkich – uczniów i nauczycieli, bez względu na status szczepienia wydał sam gubernator Pritzker. Na początku lutego sędzia z powiatu Sangamon w Illinois, Raylene DeWitte Grischow, wydała tymczasowy zakaz egzekwowania tego nakazu – to przeciwko temu rozstrzygnięciu złożył apelację gubernator. Grischow przyznała wówczas rację grupie około 700 rodziców, którzy podpisali pozew przeciwko 146 okręgom szkolnym, kwestionując obowiązek noszenia maseczek w szkołach.
Oprócz tego na początku tego tygodnia składający się z przedstawicieli obydwu partii stanowy komitet legislacyjny nie zgodził się na przedłużenie nakazu noszenia masek ochronnych na terenie szkół. To właśnie na ten element w uzasadnieniu orzeczenia powołał się w piątek Sąd Apelacyjny – nie mógł orzekać o czymś, co i tak przestanie wkrótce obowiązywać zgodnie z decyzją legislatorów.
W CPS po staremu
Trudne do przewidzenia było stanowisko CPS – Chicago Public Schools w tej sprawie, ale w piątek dystrykt wydał oświadczenie w którym wyrażono zadowolenie z orzeczenia.
"Nasze szkoły będą nadal egzekwować te zasady, w tym obowiązkowe zakrywanie ust i nosa. Dzięki tym środkom nasi uczniowie będą mieli zapewnione bezpieczeństwo przez cały rok szkolny. Będziemy nadal przestrzegać tych zasad, aż do czasu, gdy nasi partnerzy z sektora zdrowia publicznego poinformują nas, że te ograniczenia mogą być bezpiecznie zniesione” – poinformowało CPS w komunikacie. Dystrykt szkolny U-46 – Elgin – także będzie wymagał od uczniów zakrywania ust i nosa. Takie zalecenia dalej wydają amerykańskie Centra Kontroli i Prewencji Chorób.
Co dalej?
Gubernator może albo złożyć apelację do Sądu Najwyższego Illinois - w celu przywrócenia mandatu masek szkolnych w całym stanie, albo spróbować wydać nowe rozporządzenie wykonawcze i przeforsować je w dwupartyjnym komitecie stanowym ponownie.
„Wniesienie sprawy do najwyższego sądu stanowego jest prawdopodobnie najszybszą opcją dla Pritzkera” – uważa Irv Miller analityk telewizji CBS.
Nakaz noszenia masek w miejscach publicznych obowiązuje na terenie stanu Illinois od 30 sierpnia ubiegłego roku. W większości przypadków przestanie obowiązywać 28 lutego.
fk
