„Prezydent USA Joe Biden formalnie przekazał w piątek obowiązki głowy państwa wiceprezydent Kamali Harris w związku z rutynową kolonoskopią” – poinformowała Jen Psaki, rzecznik prasowa Białego Domu. Harris jest więc pierwszą kobietą w historii Stanów Zjednoczonych, która posiadała uprawnienia i kompetencje prezydenta.
Nie trwało to długo, bo zgodnie z oświadczeniem Białego Domu tylko 85 minut - od 10:10 do 11:35 czasu lokalnego. Na czas trwających badań prezydenckiego gabinetu Harris nie przejęła - "Wiceprezydent będzie w tym czasie pracować ze swojego biura w Zachodnim Skrzydle Białego Domu" – poinformowały służby prasowe prezydenta przed oficjalnym przekazaniem władzy.
Nie pierwszy raz
Joe Biden pojechał na badania w piątek rano do szpitala wojskowego Walter Reed w Bethesdzie pod Waszyngtonem, a tuż przed badaniem formalnie przekazał władzę swojej zastępczyni. Kolonoskopia wykonywana pod narkozą także w przeszłości wiązała się z przekazywaniem władzy przez niektórych prezydentów USA. Działo się tak m.in. w 2002 i 2007 roku, kiedy George W. Bush również miał przeprowadzaną kolonoskopię w znieczuleniu. Wówczas uprawnienia głowy państwa otrzymał ówczesny wiceprezydent Dick Cheney. Według nieoficjalnych informacji podobne badanie przeszedł były prezydent Donald Trump, ale nie zdecydował się wówczas na przekazanie władzy ówczesnemu zastępcy, Mike'owi Pence'owi. Jen Paski potwierdziła, że przekazanie władzy przez Joe Biden było zgodne z konstytucją. O ponownym przejęciu obowiązków po 85 minutach Biden poinformował listownie m.in. przewodniczącego Senatu, senatora Patricka Leahy'ego oraz Nancy Pelosi z Izby Reprezentantów.
Stan zdrowia Joe Bidena
Kondycja psychiczna i fizyczna urzędującego prezydenta budzi kontrowersje od początku kampanii wyborczej. Ostatni opublikowany raport medyczny dotyczący zdrowia Joe Bidena został opublikowany w 2019 roku. Lekarz opisał go wówczas jako „zdrowego, energicznego 77-letniego mężczyznę, który jest zdolny do skutecznego wykonywania obowiązków prezydenta”. Jednocześnie wskazał, że Biden cierpi na migotanie przedsionków i zaburzenie rytmu serca.
Lekarz prezydenta po analizie badań z 19 listopada stwierdził, że „prezydent pozostaje zdolny do służby i może wykonywać wszelkie obowiązki bez wyjątków i specjalnych udogodnień”.
Według sondażu przeprowadzonego przez Politico, 48 proc. Amerykanów uważa, że prezydent nie jest wystarczająco sprawny umysłowo, by rządzić krajem, z kolei 40 proc respondentów twierdzi, że stan zdrowia prezydenta nie odbiega od normy. W piątek wieczorem mają zostać opublikowane wyniki badań prezydenta przeprowadzone 19 listopada w Walter Reed. Same badania były zapowiedziane przez Biały Dom kilka miesięcy wcześniej.
fk
