Nastroje gospodarcze wśród dorosłych Amerykanów wyraźnie się pogarszają. Z najnowszego sondażu Gallupa wynika, że w grudniu wskaźnik zaufania do gospodarki spadł do poziomu minus 33, co jest najniższym wynikiem od początku drugiej kadencji prezydenta Trumpa.
Indeks zaufania gospodarczego Gallupa, który łączy ocenę obecnej sytuacji ekonomicznej z oczekiwaniami na przyszłość, obniżył się o trzy punkty w porównaniu z listopadem, kiedy wynosił minus 30. Jeszcze w październiku był na poziomie minus 23, a w sierpniu i wrześniu utrzymywał się na minus 20. Obecny wynik jest najgorszy od lipca 2024 roku, gdy indeks spadł do minus 35.
Gdy Donald Trump obejmował urząd w styczniu, wskaźnik zaufania wynosił minus 19 i przez większość jego drugiej kadencji utrzymywał się w granicach tzw. „ujemnych kilkunastu punktów”. W marcu obniżył się do minus 20, w kwietniu do minus 22, by w maju odbić, a w czerwcu osiągnąć najlepszy w tym okresie poziom minus 14. Od tamtej pory nastroje jednak systematycznie się pogarszają. Dla porównania, teoretyczny zakres indeksu mieści się między minus 100 a plus 100.
Za spadkiem wskaźnika stoją coraz bardziej krytyczne oceny obecnej sytuacji gospodarczej. Aż 47 procent ankietowanych określiło ją jako „złą”, podczas gdy w listopadzie taką opinię wyrażało 40 procent respondentów. Kolejne 31 procent uznało warunki ekonomiczne za „przeciętne”, a tylko 21 procent stwierdziło, że są one „dobre” lub „bardzo dobre”.
Równie niepokojąco wyglądają prognozy na przyszłość. Ponad dwie trzecie badanych, czyli 68 procent, uważa, że sytuacja gospodarcza w kraju się pogarsza. Jedynie 29 procent dostrzega oznaki poprawy. To wyraźna zmiana w porównaniu z majem, kiedy 58 procent respondentów mówiło o pogorszeniu, a aż 37 procent spodziewało się poprawy.
Sondaż pojawia się w momencie, gdy zarówno republikanie, jak i demokraci ponownie koncentrują się na problemie kosztów życia. Po wyborach w 2025 roku i rekordowo długim zawieszeniu pracy rządu kwestia dostępności cenowej stała się jednym z głównych tematów debaty publicznej. Prezydent podjął pewne kroki mające ograniczyć wzrost cen, m.in. wycofał część ceł, , jednocześnie jednak czasami określając problem przystępności cenowej ("affordability") jako oszustwo propagowane przez demokratów.
Jednocześnie Donald Trump zmaga się ze spadającymi notowaniami dotyczącymi sposobu zarządzania gospodarką. Choć ogólna ocena jego pracy jako prezydenta nieznacznie się poprawiła po listopadowym dołku, kwestie ekonomiczne pozostają jednym z najsłabszych punktów jego drugiej kadencji.
Badanie Gallupa zostało przeprowadzone w dniach od 1 do 15 grudnia na próbie 1 016 dorosłych Amerykanów. Margines błędu wynosi 4 punkty procentowe.
