Tak sugeruje najnowszy raport przygotowany przez legislaturę Illinois. Wynika z niego, iż pojawiające się ostatnio obawy dotyczące przyszłości gospodarki mogą być nieco przejaskrawione.
Od ostatniego kryzysu ekonomicznego upłynęło już ponad 10 lat, a ekonomia wciąż rozwija się ze stałą prędkością. Jednak zapowiedzi spowolnienia rynku pojawiają się od jakiegoś czasu i wiszą nad naszymi głowami. W kolejnych programach ekonomicznych, audycjach i rozmowach specjaliści potwierdzają swe obawy.
„Sądzicie, iż recesja może się pojawić w okresie najbliższych lat?” – prowadzący audycję Marketplace, Sabri Ben-Achour skierował pytanie do ekonomisty, wydawcy czasopisma The Economist, Henry’ego Curra, który odpowiedział: „Tak podejrzewamy”.
Kolejny przykład to słowa Diane Swonk z Fox Business: „Myślę, że to wysoce prawdopodobne. Recesja w 2020 roku”.
Przykładów takich prognoz z ostatnich miesięcy znaleźć można setki, ale może tylko jeszcze jeden:
“Myślę, że podążamy w stronę recesji” – to z kolei Hugh Johnson w telewizji CNBC.
Te przepowiednie sprawdzą się, pewnego dnia. Na razie jednak ostatni raport zgromadzenia ogólnego stanowej legislatury nie widzi potrzeby, by panikować. Opracowany wspólnie przez obydwie partie w ramach Commission on Government Forecasting and Accountability raport zadaje pytanie: Czy martwimy się na zapas? Tak - sugerują autorzy dokumentu – gospodarka radzi sobie nieźle, przynajmniej na razie.
Stopa bezrobocia pozostaje niska w skali całego kraju, najniższa od 1969 r. – przypominają twórcy raportu, a wzrost liczby miejsc pracy w październiku był znaczący, zwłaszcza w świetle długiego strajku pracowników sektora motoryzacyjnego.
Poza tym wzrastają wydatki konsumenckie. W Illinois we wrześniu liczba rejestracji nowych samochodów osobowych i ciężarowych wyniosła 60,973, co stanowi 30 procentowy wzrost w porównaniu do ubiegłego roku.
Autorzy raportu na koniec jednak ulegają ogólnokrajowym obawom zaznaczając, że choć lokalne wskaźniki są pozytywne, to niczego nie można wykluczyć w skali globalnej. Przypominają również, iż „niemożliwym jest przewidzieć dokładny moment wystąpienia kolejnej recesji”. Bo co do tego, że ona wystąpi, zgadzają się wszyscy. Kiedy? – to pytanie, na które nikt nie potrafi odpowiedzieć.
RJ
