Biuro Spisu Ludności - U.S. Census Bureau - podaje, że stan Illinois ma łącznie 6,918 okręgów miejskich, szkolnych, powiatów, okręgów walki z komarami, itp. Najnowszy raport stwierdza, że liczba ta jest znacznie wyższa.
Od wielu lat wiadomo było, iż stan Illinois ma największą liczbę podmiotów administracyjnych w kraju. Każdy z nich to wydatki, podatki i rosnące koszty. Problem w tym, że jest jeszcze gorzej, niż nam się wydawało.
Nowy raport opublikowany przez Civic Federation stwierdza, że Illinois w rzeczywistości ma więcej lokalnych samorządów niż liczba podawana obecnie przez Biuro Spisu Ludności. Zamiast 6,918 okręgów miejskich, szkolnych, powiatów, okręgów zwalczających komary i tym podobnych, Illinois w rzeczywistości ma ich 8,923.
To mniej więcej jeden rząd na 1,400 osób. Jest ich tyle, że każdy mieszkaniec Illinois ma sporą szansę na zajmowanie publicznego stanowiska w którymś momencie swego życia. To dobra wiadomość, zwłaszcza dla planujących stanowiska publiczne w swej przyszłości.
Zła wiadomość jest taka: każdy z tych samorządów powoływanych w różnych celach ma możliwość sięgania do naszych kieszeni na różne sposoby, poprzez podatki, opłaty, kary, opłaty za licencje, itp.
Jeszcze przed ustaleniami Civic Federation stan Illinois miał zdecydowanie największą liczbę samorządów lokalnych w kraju, co juz wtedy było poważnym problemem.
„Jeśli chcesz obniżyć podatki od nieruchomości, musisz zmniejszyć liczbę rządów, które zbierają pieniądze” - mówi Laurence Msall, prezydent Civic Federation.
Podległa mu organizacja odkryła, że Biuro Spisu Ludności, najczęściej cytowane źródło danych, pominęło wiele jednostek samorządu lokalnego. Więc sięgnął do innych źródeł i uzyskał ich znacznie większą liczbę.
Małe to lepsze? Niekoniecznie
Chociaż niektórzy urzędnicy, tacy choćby jak były gubernator Bruce Rauner, poczynili poważne kroki, aby zmniejszyć liczbę samorządów lokalnych - z mieszanym sukcesem - to małe samorządy mają swoich obrońców. Niektórzy argumentują, iż małe rządy, bliższe podatnikom, są tego warte, gdyż są bardziej wydajne.
Inni nie zgadzają się z tym wskazując, że niektóre jednostki samorządowe rozwinęły się w samonapędzające się lenna, które zajmują się głównie przyznawaniem prac patronackich i kontraktów niż świadczeniem usług dla mieszkańców.
