Gubernator Illinois JB Pritzker podpisał we wtorek ustawę SB1953, znaną jako „Sonya Massey’s Bill”, która nakłada na wszystkie agencje policyjne w stanie obowiązek przeprowadzania bardziej szczegółowych kontroli kandydatów do służby. Nowe przepisy są odpowiedzią na tragiczne wydarzenia z lipca 2024 roku, kiedy to zastępca szeryfa powiatu Sangamon śmiertelnie postrzelił 36-letnią Sonyę Massey w jej własnym domu.
„Kochała i była kochana, a została nam odebrana zbyt wcześnie. To, co się stało, było definicją niesprawiedliwości. Nie możemy jej przywrócić, ale możemy pozwolić, by jej duch wskazywał nam kierunek działania” – powiedział Pritzker podczas podpisania ustawy.
Nowe prawo wymaga, by przed zatrudnieniem funkcjonariusza służby mundurowe dokładnie przeanalizowały całą historię kandydata, w tym wyniki badań lekarskich i psychologicznych, oceny z poprzednich miejsc pracy, wyniki wszelkich postępowań wyjaśniających, a także ewentualne wcześniejsze aresztowania czy wyroki skazujące. Pritzker podkreślił, że Illinois daje tym samym „ogólnokrajowy przykład” w kwestii standardów rekrutacji do policji.
Były zastępca szeryfa Sean Grayson, oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia i inne zarzuty w związku ze śmiercią Massey, miał za sobą liczne problemy zawodowe i dwa wyroki za jazdę pod wpływem alkoholu. Mimo to został zatrudniony w powiecie Sangamon. Wcześniej w powiecie Logan zalecano mu „rozległe” szkolenie po tym, jak zignorował polecenie przełożonego dotyczące przerwania pościgu. Pracował też w innych agencjach w centralnym Illinois, gdzie przełożeni skarżyli się m.in. na jego zbyt agresywne podejście do zatrzymań narkotykowych i publiczne chwalenie się nimi w mediach społecznościowych.
Do tragedii doszło, gdy Massey, obawiając się intruza, zadzwoniła pod numer alarmowy. Według ustaleń, Grayson oddał trzy strzały po tym, jak kobieta – zgodnie z jego poleceniem – podeszła do kuchenki, aby zająć się garnkiem z gotującą się wodą.
„Kiedy Sonya Massey obawiała się o swoje bezpieczeństwo, zrobiła to, co zrobiłby każdy – wezwała pomoc” – powiedział Pritzker. „To stało się dla niej wyrokiem śmierci”.
Ustawa wprowadza także zmianę w zasadach tworzenia komisji i rad ds. naboru do policji, obniżając wymóg minimalnej liczby mieszkańców powiatu z 1 miliona do 75 tysięcy. Ma to zwiększyć przejrzystość i odpowiedzialność w procesach rekrutacyjnych w całym stanie.
Projekt ustawy powstał pod wpływem silnej reakcji społecznej po śmierci Massey. Doprowadziła ona do powołania tzw. Komisji Massey – obywatelskiego ciała mającego wypracować rekomendacje w zakresie zwalczania systemowego rasizmu i odbudowy zaufania do organów ścigania.
Senator stanowa Doris Turner, bliska przyjaciółka rodziny Massey, wspominała, że zaledwie tydzień przed tragedią widziała się z ofiarą, która nazywała ją „ciocią”. Jak podkreśliła, walka o przyjęcie ustawy była „najmniej polityczną, a jednocześnie najważniejszą rzeczą”, jaką zrobiła w swojej karierze.
„Kiedy wzywamy policję, to nigdy nie jest dobry dzień. Oczekujemy jednak, że przybyły funkcjonariusz będzie działał zgodnie z mottem: chronić i służyć. Dzięki podpisowi gubernatora jestem przekonana, że z czasem uda się zbudować trwałe zaufanie między społecznościami a policją” – powiedziała Turner.