Powstanie pierwszego kasyna w Chicago to temat, który wzbudza wiele emocji. Władze stanowe i miejskie liczą na dochody do budżetu, a w tle pojawiają się niepokojące doniesienia związane ze wzrostem liczby uzależnionych od hazardu w Illinois
Kasyno w Chicago ma generować do budżetu stanu dochód szacowany na $45 mld. Kwestię tego, czy jest to wykonalne, ma zweryfikować firma analityczna wybrana przez Stanowy Zarząd Gier Losowych. Badanie jest wymagane w ramach nowego prawa dotyczącego ekspansji hazardu w Illinois. Ustawę w tej sprawie popisał w czerwcu gubernator J.B. Pritzker.
Stanowi ustawodawcy wyrazili zgodę na powstanie kasyna w Chicago. Ma być prywatne, a miasto dostanie jedną trzecią wszystkich wpływów z podatków. W kasynie dostępnych ma być do czterech tysięcy miejsc do gry. Automaty do gier będą mogły zostać także ustawione na obu chicagowskich lotniskach.
W ustawie przyjętej podczas wiosennej sesji legislacyjnej w Springfield jest także zapis o uruchomieniu kasyna w Waukegan, Rockford, Danville, w powiecie Williamson i na południowych przedmieściach,
W kasynach już istniejących będzie można zwiększyć liczbę miejsc dla graczy z 1,200 do 2,000. Natomiast na torach konnych możliwe będzie ustawienie automatów do gier z 1,200 stanowiskami do gier hazardowych.
Union Gaming Analytics, firma z Las Vegas, została wybrana do oceny wpływów, jakie może generować kasyno w Chicago. Wyniki badań, które mają oszacować koszty inwestycji, zostaną w sierpniu przedstawione burmistrz Lori Lifghfoot i gubernatorowi Pritzkerowi. Za przygotowanie raportu zapłaci miasto Chicago. Kontrakt z firmą szacowany jest na ok.$100,000.
Zwolennicy powstania kasyna w naszym mieście utrzymują, że Chicago traci kilkaset milionów dolarów rocznie na rzecz pobliskiej Indiany i jej kasyn. Tymczasem dochód z hazardu można by przeznaczyć na poważnie zadłużony fundusz, z którego wypłacane są emerytury dla policji i strażaków.
Ponadpartyjna kongresowa komisja zajmująca się rządowymi prognozami budżetowymi (Commission on Government Forecasting and Accountability - COGFA) stwierdziła w swoim raporcie, że budowa kasyn zawsze przynosi zyski stanom w postaci jednorazowych wpływów, jakim są licencje oraz przeprowadzane przetargi. Ważne są nowe miejsca pracy, dzięki którym spada lokalnie bezrobocie.
Już siedem lat temu były burmistrz Rahm Emanuel zaczął lobbować w Springfield na rzecz kasyna w Chicago, którym zarządzałoby miasto. Udało się doprowadzić do uchwalenia ustawy w stanowym Kongresie.
Trafiła ona na biurko ówczesnego gubernatora Pata Quinna i przepadała. Quinnowi nie podobało się, że właścicielem kasyna miałoby być miasto, poza tym obawiał się wpływu sektora hazardowego na kampanię polityczną.
Branża hazardowa przeznaczyła ponad $1 milion na kampanię przedstawicieli władz w Illinois w ciągu ostatnich ośmiu lat - wynikało z raportu opublikowanego w 2016 r. przez Better Government Association.
Gubernator J.B. Pritzker powiedział, że opowiada się za tym, by kasyno w Chicago powstało poza centrum, zwracając uwagę na fakt, że obiekt jest szansą ożywienia gospodarczego obszarów pozostających w tyle.
Eksperci od rynku nieruchomości, użytkowania gruntów i rozwoju gospodarczego, twierdzą, że warto wybrać miejsce z łatwym dostępem dla ludzi, które będą chętnie odwiedzać.
McCormick Place's Lakeside Centre to kolejna potencjalne miejsce na kasyno w pobliżu centrum miasta. Kompleks konwencji ma również inne przestrzenie, które można wykorzystać. Inna propozycja to miejsce po starej stalowni, 440 akrów na południu miasta, czy ziemia należąca do Illinois International Port District na południowym wschodzie, ale z dala od centrum.
“Zależy, co ma być celem: stworzenie miejsc pracy w dzielnicy czy zmaksymalizowanie przychodów“ - mówi Chris Brewer, wiceprezes ds. rozwoju gospodarczego w chicagowskim biurze firmy inżynieryjno-architektonicznej AECOM, który badał wpływ kasyn na rozwój gospodarczy stanów na Środkowym Zachodzie.
Burmistrz Lori Lightfoot w środę wskazała pięć potencjalnych terenów, na których mogłoby powstać pierwsze kasyno w Chicago. Jej propozycje to: Harborside (111th St. i Bishop Ford Freeway w dzielnicy Pullman), tereny byłego szpitala Michaela Reese'a (31st Street i Cottage Grove w dzielnicy Bronzeville, Pershing Road i State Street w dzielnicy Bronzeville, Roosevelt and Kostner Ave. w dzielnicy Lawndale oraz parcela po U.S. Steel (80th St. i Lake Shore Drive) na południu Chicago. W większości wskazane tereny składają się z gruntów będących własnością publiczną.
Prywatna firma, która będzie właścicielem kasyna, może również mieć wpływ na określenie lokalizacji. Innym zagadnieniem będzie to, czy powstanie tylko kasyno, czy kompleks rozrywkowy z hotelami, restauracjami i miejscem na koncerty - coś w stylu Las Vegas.
“Sin City” w Nevadzie to najbardziej uzależnione od hazardu miasto w Stanach Zjednoczonych, ale jak wynika z badania opublikowanego przez portal Wallethub, Illinois znalazło się w tej kategorii na dziewiątym miejscu.
W naszym stanie odnotowano także najwięcej aresztowań związanych z hazardem. Stan podejmuje działania, aby walczyć z uzależnieniem mieszkańców od hazardu. Illinois zajęło czwarte miejsce w kategorii „Problem i leczenie hazardu”.
Przewiduje się, że liczba uzależnionych od hazardu będzie rosła wraz ze zbliżającą się masową ekspansją hazardu i legalizacją zakładów sportowych.
W tej chwili w Illinois ponad 13 tys. osób zarejestrowanych jest w dobrowolnym programie wykluczenia z kasyn osób uzależnionych od hazardu, a eksperci twierdzą, że to tylko bardzo niewielka część zmagających się z tym uzależnieniem.
To tylko wierzchołek góry lodowej” – powiedział Les Bernal, dyrektor grupy adwokackiej Stop Predatory Gambling. „Większość osób, które mają taki problem, nigdy się nie zgłosi”.
Poufna lista członków programów, którą Illinois Gaming Board zarządza od 2002 roku, nie zabrania uczestnikom wchodzenia do żadnego z 10 istniejących kasyn. Zamiast tego, te osoby, które próbują pobrać wygraną w kasynie, są zobowiązane do jej przekazania grupom i organizacjom non-profit, które pomagają uzależnionym od hazardu. Jeśli taka osoba następnie próbuje ponownie wejść do kasyna, może spotkać się z „wyraźną możliwością” aresztowania za wkroczenie na teren prywatny – twierdzi rada.
Uczestnicy programu nie są zobligowani do odpowiedzi na wszystkie pytania podczas rejestracji, ale siedem osób zaznaczyło, że straciło ponad milion dolarów z powodu hazardu w ciągu ostatniego roku. Dziewięciu hazardzistów oszacowało, że straciło od $500,000 do 1 miliona.
JT
