Od 2013 roku poziom wód jeziora Michigan podniósł się o cztery stopy, powodując kurczenie się plaż i znaczące problemy wzdłuż całego wybrzeża Chicago.
Po raz ostatni jezioro miało tak wysoki stan wody w latach 80-tych ubiegłego wieku. W tej chwili woda jest tylko od stopę niższa od rekordowego poziomu z 1986 roku.
"Plaża przy Montrose wydaje się być, nawet jeśli chodzi o długość, mniejsza o jedną trzecią" - powiedziała Katherine Kinney, która od ponad 10 lat mieszka w dzielnicy Edgewater. Powiedziała, że taki sam problem zauważyła na wielu innych plażach.
Wysokie opady deszczu przyczyniły się do tak wysokiego stanu wody. Średnia roczna ilość opadów w tej okolicy wynosi 38.89 cali. Jednak w Chicago i na obszarze Wielkich Jezior w ciągu ostatnich trzech lat odnotowano wyższe roczne sumy opadów: 42.09 cala w roku 2013, 39.47 cali w 2014 i 39.85 w 2015 roku.
Wyższy poziom wody wpływa nie tylko na plaże, ale również na szlaki i mola. Jest odpowiedzialny za problemy związane z erozją na Ohio Street Beach i Northerly Island.
Poziom wody w jeziorze zazwyczaj spada w lecie z powodu cieplejszych i dłuższych dni, co zwiększa stopień odparowywania. Oczekuje się więc, że w lipcu, sierpniu i wrześniu stan wody w jeziorze będzie niższy.
Monitor