Pięć z sześciu stanów o najniższej stopie bezrobocia w kraju położonych jest na Środkowym Zachodzie, ma republikańskich gubernatorów i nie posiada prawie żadnych ograniczeń mających na celu spowolnienie rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Gubernatorzy twierdzą, ich decyzje o nienakładaniu ostrzejszych ograniczeń opłacają się, skutkując mniejszą liczbą zamykanych firm i mniejszym bezrobociem. Ale ekonomiści zauważają, iż nie jest to takie proste. Chociaż firmy, które doświadczają trudności w czasie pandemii mogą skorzystać na tym, że władze nie decydują się wymagać maseczek lub ograniczać spotkań w pomieszczeniach zamkniętych, inne czynniki mogą odgrywać większą rolę w utrzymywaniu tak niskich stóp bezrobocia.
Te same zasady, które początkowo mogły pomóc gospodarkom poszczególnych stanów, są również obwiniane za wiodące w kraju wskaźniki zachorowań na koronawirusa, co rodzi pytanie o to, czy takie podejście ma sens. Dakota Północna i Południowa mają najwięcej przypadków na mieszkańca w całych Stanach Zjednoczonych, a Nebraska i Iowa nie pozostają daleko w tyle.
„Jeśli wzrosną wskaźniki hospitalizacji i zgonów, politycy będą mieli motywację do zamykania gospodarki. Miałoby to bardzo poważne skutki i spowodowało wzrost bezrobocia” – powiedział Ernie Goss, ekonomista z Creighton University w Omaha.
Na razie jednak te stany Środkowego Zachodu mają najniższe wskaźniki, znacznie poniżej średniej krajowej stopy bezrobocia z września, wynoszącej 7.9 procent. Nebraska jest liderem w kraju, z 3.5% stopą bezrobocia, za nią plasuje Dakota Południowa, Vermont, Dakota Północna, Iowa i Missouri.
Większość gubernatorów stanów Środkowego Zachodu nałożyła pewne ograniczenia wiosną, ale byli również jednymi z pierwszych, które zadecydowali o ich ograniczeniu, argumentując, iż muszą zrównoważyć wysiłki mające na celu spowolnienie rozprzestrzenianie się wirusa z potrzebą odbudowania silnej gospodarki.
„Wierzę, że jeśli będziesz zamykać w większym stopniu, zobaczysz poważniejszy wpływ na swoje branże, a im dłużej pozostaniesz zamknięty, tym trudniej będzie się odbić tym branżom” – powiedział gubernator Nebraski, Pete Ricketts.
Gubernator Missouri, Mike Parson, który we wrześniu uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa, zachwalał zrównoważone podejście do radzenia sobie z pandemią. Gubernator Iowa, Kim Reynold, wezwała mieszkańców, aby nie pozwolili, żeby wirus zdominował ich życie.
W Południowej Dakocie gubernator Kriti Noem powiedziała: „Istnieją konsekwencje tego, co widzieliśmy w innych stanach – zamykanie innych firm, ograniczenia stylu życia ludzi ma niszczycielskie skutki. Stosujemy bardzo wyważone podejście”.
Z kolei gubernator stanu Vermont, Phil Scott, gubernator, intensywnie pracował nad stłumieniem wirusa, w tym zamykając niektóre firmy na wiosnę i nakazując noszenie maseczek. Vermont ma teraz jeden z najniższych w kraju wskaźników zakażeń Covid-19 wraz z trzecią najniższą stopą bezrobocia.
Podobnie jak stany Środkowego Zachodu, Vermont to w dużej mierze teren wiejski, z przemysłem, który nie ucierpiał tak bardzo w wyniku pandemii.
Ekonomiści twierdzą, iż to nie przypadek, zwracając uwagę, iż stany zdominowane przez rolnictwo i niektóre rodzaje produkcji były w stanie funkcjonować w sposób bliższy normalności i szybciej się odradzały. Kontrastuje to ze stanami, które opierają się na turystyce, takimi jak Kalifornia, Nevada czy Hawaje, które mają najwyższe stopy bezrobocia w kraju.
„Gospodarka wiejskiego stanu ma inną strukturę, więc więcej osób pracuje w branżach, które nie byłyby tak bardzo zakłócane potrzebą dystansu społecznego, jak rolnictwo” – powiedział Eric Thomspon, szef biura Badań Biznesowych na Uniwersytecie Nebraska.
Stany Środkowego Zachodu miały już bardzo niskie stopy bezrobocia przed pandemią i na tym etapie skorzystały z niższego poziomu zaludnienia, z dużą ilością otwartych przestrzeni i mniejszą liczbą dużych miast, gdzie trudniej byłoby uniknąć wirusa. Jednak ostatnio wiele z tych obszarów wiejskich odnotowało jedne z najwyższych wskaźników wirusa w kraju.
Nawet w branżach takich jak pakowanie mięsa, które początkowo zdewastowane zostały liczbą pracowników chorych na Covid-19, firmom udało się wprowadzić zmiany, które pozwoliły im prawie powrócić do normalności.
Thompson stwierdził, że wiosną najważniejszy mógł być brak ograniczeń. W kwietniu, w szczytowym momencie zamknięcia, stopa bezrobocia w Nebrasce osiągnęła najwyższy poziom bezrobocia 8.7%, co stanowiło nieco połowę krajowej stopy bezrobocia 14.7% w tym czasie.
Nathan Kauffman, dyrektor oddziału Banku Rezerw Federalnych w Kansas City, w Omaha, powiedział, że w tych stanach zamknięto najmniej firm, ponieważ wiele z nich działa w branżach uważanych za kluczowe.
Ricketts zgodził się, że mieszkanka gałęzi przemysłu w Nebrasce odegrała znaczącą rolę we wspomaganiu stanowej gospodarki.
„Rzeczy, w których jesteśmy silni, to rolnictwo, produkcja, finanse i technologia. Po prostu mamy branże, na które pandemią nie wpłynie tak bardzo” – powiedział.
Ale to nie oznacza, że wszystkie branże zostały oszczędzone. Restauracje, hotele i inne rodzaje firm wciąż mierzą się z konsekwencjami w czasie, gdy ludzie obawiają się powrotu do swoich normalnych zachowań, a koszty ekonomiczne mogą wzrosnąć w związku ze wzrostem liczby zachorowań.
Pomimo niskich danych dotyczących bezrobocia, we wszystkich stanach jest obecnie mniej miejsc pracy niż przed wybuchem pandemii. W skali kraju gospodarka odzyskała tylko około połowy z 22 milionów utraconych miejsc pracy.
Mimo to wielu właścicieli firm ze Środkowego Zachodu docenia łagodniejsze podejście swoich gubernatorów.
„Jestem po prostu szczęśliwa, że stan i ludzie w Południowej Dakocie podjęli właściwe decyzje, aby upewnić się, że nasza gospodarka nie upadła” – powiedziała Debra Jensen, właścicielka Black Hills Bagels, która w tym roku miała nawet problemy ze znalezieniem nowych pracowników, ponieważ bezrobocie utrzymywało się na tak niskim poziomie.
jm
na podst. dailyherald.com
