Około godziny 8 wieczorem w dniu 4 lipca ubiegłego roku poziom zanieczyszczenia powietrza w Chicago zaczął rosnąć. Zaledwie kilka godzin później, gdy mieszkańcy obserwowali jaskrawe fajerwerki eksplodujące na niebie, miasto osiągnęło poziom zanieczyszczenia powietrza ponad czterokrotnie wyższy niż średnia normalnego letniego wieczoru.
Okres od 8 wieczorem do 12 w nocy został uznany za najbardziej zanieczyszczone godziny, jakich doświadczyło miasto w ciągu ostatniego roku – wynika z analiz danych dotyczących jakości powietrza w Chicago. Analiza jest częścią trwającego projektu dotyczącego jakości powietrza.
Chociaż odkrycia pochodzące z pierwszych tego rodzaju danych zebranych przez czujniki powietrza zainstalowane w ponad 100 lokalizacjach w Chicago nie są zaskakujące, eksperci twierdzą, że podkreślają, w jaki sposób świąteczne tradycje, takie jak fajerwerki, mogą przyczynić się do gwałtownego pogorszenia jakości powietrza w krótkim czasie.
Zdj. www.wbez.org
Naukowcy odkryli podobne skoki pyłu zawieszonego w Los Angeles 4 lipca i zauważyli, że równocześnie wytwarzane jest tyle samo dymu, co przy umiarkowanym pożarze. Podobnie jak Los Angeles, Chicago ma jedno z najgorszych zanieczyszczeń powietrza wśród innych większych miast w Stanach Zjednoczonych i jedne z najwyższych w kraju wskaźników astmy u dzieci, co powoduje niebezpieczną mieszankę dla osób najbardziej podatnych na zagrożenia.
W odpowiedzi na ustalenia Departament Zdrowia Publicznego w Chicago stwierdził, że chociaż używanie fajerwerków w Chicago i Illinois jest niezgodne z prawem, przepisy te są nieskuteczne, gdy nie są „stosowane regionalnie, a sąsiednie stany są bardziej pobłażliwe w sprzedaży i korzystanie z fajerwerków”.
Oficjalne pokazy fajerwerków w Chicago odbywają się nad wodą w pobliżu Navy Pier, często przed oficjalnym świętem (w tym roku była to sobota). Większość dymu obserwowanych przez mieszkańców Chicago wieczorem 4 lipca pochodzi z indywidualnych i sąsiedzkich pokazów sztucznych ogni.
Fajerwerki są używane podczas uroczystości na całym świecie, ale badania pokazują, że zanieczyszczenia uwalniane podczas ich wybuchów powodują krótkotrwały wzrost zanieczyszczenia powietrza.
Chociaż zanieczyszczenie jest krótkotrwałe, uwalniane cząstki zawierają toksyczne metale, takie jak bar, mangan i miedź. To krótkie, ale intensywne zanieczyszczenie może powodować dyskomfort u osób z chorobami układu oddechowego. W niektórych przypadkach może powodować ataki astmy i prowadzić do hospitalizacji.
Jak się chronić?
Eksperci zwracają uwagę na kilka rzeczy, które mogą pomóc zmniejszyć wpływ zanieczyszczenia powietrza w Dzień Niepodległości na zdrowie ludzi.
Okna w domach powinny być zamknięte, a klimatyzacja włączona. Noszenie maski N95 lub KN95 może zmniejszyć narażenie na zanieczyszczenie fajerwerkami, powiedział dr Brent Stephens, profesor w Illinois Institute of Technology, który kieruje zespołem badawczym, koncentrującym się na zanieczyszczeniu powietrza w pomieszczeniach i na zewnątrz.
Uczestniczenie w miejskim pokazie ogni sztucznych zamiast samodzielnego puszczania fajerwerków, zapewnia większą odległość między ludźmi a źródłem zanieczyszczenia.
Pojawiają się też pomysły, aby miasta zaczęły odchodzić od puszczania fajerwerków, na rzecz innego rodzaju pokazów, np. przy użyciu dronów, które nie wytwarzają dymu – uważa dr Shahir Masri, naukowiec zajmujący się zanieczyszczeniami powietrza, badający wpływ fajerwerków na zanieczyszczenia.
„Mam nadzieję, że miasta staną się bardziej zaawansowane technologicznie” – powiedział. „Gdybyśmy zastąpili nawet 50% naszych fajerwerków pokazami świetlnymi, oznaczałoby to zmniejszenie zanieczyszczenia o 50%”.
jm
