Wystawa i uroczystość wręczenia dorocznych nagród
W Muzeum Polskim w Ameryce otwarta został wystawa malarstwa, rysunku i rzeźby członków Polskiego Klubu Artystycznego. To już 81. edycja tej imprezy w historii założonej w 1926 roku organizacji skupiającej polonijnych twórców różnych dziedzin sztuki. Swoje prace wystawia 31 twórców, prezentując 60 prac z różnych dziedzin sztuki.
Na wystawie prezentowane jest głównie malarstwo, ale są także grafiki i tkanina.
Podczas wernisażu zostały wręczone doroczne nagrody klubu. Główny laur przypadł Piotrowi Białeckiemu za obrazy „Wiosna”. Artysta został także uhonorowany specjalną nagrodą za 27-letnią działalność w klubie. Drugą nagrodą została wyróżniona Diana Nawrocki za pracę „Nasze sąsiedztwo”, a trzecią Joanna Szymańska za pracę zatytułowaną „Natura II”. Jury przyznało także trzy wyróżnienia. Ich laureatami zostali: Ewa Bloch-Trojanowska za pracę „Exit from Black Lether Interior”, Steve Slaske za pracę „Miasto poniżej chmur” i Włodzimierz Karausz za obraz „Mglisty poranek”.
„To, co najbardziej chwyta mnie za serce, to z jednej strony duża różnorodność prezentowanych prac, a z drugiej strony przesłania, jakie z nich płyną. Nasz tegoroczny laureat jest dojrzałym artystą związanym z klubem od wieku lat, co zostało także dostrzeżone przez obecne władze klubu, które uhonorowały go dodatkową nagrodą za pracę i zaangażowanie w promowanie polskiej kultury oraz działalność organizacji. Wystawione prace prezentują różne kierunki malarstwa, od abstrakcji po pejzaże. Jest grafika. Polecam, żeby tu przyjść. Wystawę można oglądać do 6 maja w godzinach otwarcia muzeum” – powiedział kurator wystawy Piotr Wołodkowicz. W gronie osób oceniających prezentowane na wystawie prace byli: Agnieszka Ziemacki-Masters, Jan Śliwiński i Paweł Kupiec. Przybyłych na wernisaż gości powitała prezes klubu Anne Oerke, która podziękowała artystom za udział, sponsorom za wsparcie, a Muzeum Polskiemu za udostępnienie sali im. Sabiny Logisz, gdzie wystawa jest prezentowana. „W tym roku pokazałem zupełnie coś innego niż w roku ubiegłym. Tak się złożyło, że zostałem wyróżniony pierwszą nagrodą. Co roku swoje prace wystawia tutaj wielu wspaniałych artystów. Cieszę się, że mogłem znaleźć się w tym gronie. Ja do konkursu zgłosiłem dwie prace. Dodatkowo na indywidulanym pokazie poza konkursem wystawiłem osiem płócien. Maluję od 1981 roku i od tej pory należę także do Polish Art Club” – powiedział po odebraniu nagrody Piotr Białecki. Malarka młodego pokolenia Iwona Duniec zaprezentowała bardzo inspirujące płótno. „Ta praca przedstawia tak jakby wybudzenie każdego z nas, kiedy zaczynamy inaczej patrzeć i myśleć o życiu oraz wielu rzeczach, które nas otaczają. Inaczej patrzymy na świat, inaczej zaczynamy żyć. Zmieniamy swoje poglądy na religię, politykę. Z tymi stanami wiążą się też różne emocje, które starałam się pokazać wykorzystując kolory i strukturę zastosowanych środków wyrazu artystycznego. W momencie, kiedy wybudzamy się z tego letargu życia nasza energia łączy się z kosmosem i jesteśmy bardziej otwarci na inne rzeczywistości począwszy od tego, w jaki sposób się znaleźliśmy tutaj, w jaki sposób zostaliśmy stworzeni i zaczynamy się zastanawiać, czy faktycznie to, co było nam do tej pory przekazywane za pośrednictwem religii i nauki, jest prawdą. To jest bardzo dyskusyjny temat”.
Obok Polaków w gronie artystów prezentujących swoją twórczość był również Bishal Manandhar, artysta pochodzący z Nepalu oraz malarka ukraińska i austriacka.
Prezentowanymi pracami zafascynowany był polonijny restaurator Marek Pieprzyk. „Nasi artyści wystawiają piękne prace. Jestem zachwycony i chętnie bym kupił, aby udekorować moja restaurację. Cieszymy się, że mamy tylu zdolnych artystów w naszej społeczności polonijnej, z czego jestem bardzo dumny”.
Doroczne prezentacje prac członków klubu odbywały się w różnych miejscach użyteczności publicznej. Od ponad dwudziestu lat stałym miejscem ekspozycji jest Muzeum Polskie przy 934 N. Milwaukee w Chicago.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP
